Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

25-latek z Bydgoszczy wypisał się ze szpitala i ślad po nim zaginął. Na szczęście jego rodzina odnalazła go dzisiaj w Toruniu

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
25-latek to student jednej z bydgoskich uczelni wyższych. Tuż przed zaginięciem przebywał w Szpitalu Uniwersyteckim im. A. Jurasza w Bydgoszczy. 2 maja po południu wypisał się ze szpitala na własną prośbę. Mieszka w jednym z bydgoskich akademików, ale tam nie dotarł.

Po opuszczeniu szpitala, 25-latek z nikim już się nie kontaktował. Nie miał przy sobie telefonu komórkowego i dokumentów.

Rodzina powiadomiła policję i sama też zaczęła poszukiwania. Maile od niej z prośbą o pomoc dotarły do wielu mediów. Między innymi do redakcji „Nowości”, ponieważ rodzina podejrzewała, że zaginiony mógł próbować dostać się do Torunia albo jest w tym mieście, ponieważ tu mieszkają jego dziadkowie.

Bardzo często ich odwiedzał. Być może i tym razem chciał się z nimi zobaczyć - pisała w mailu z prośbą o pomoc mama zaginionego. Zamieszczono też w nim zdjęcie 25-latka i jego rysopis. Podano numery telefonów komórkowych rodziny, na które można było przekazywać informację

I rzeczywiście toruński trop poszukiwań okazał się właściwy. - Odnaleźliśmy go w Toruniu - tylko tyle powiedział nam wczoraj po południu brat zaginionego. Nie chciał ujawniać, w jakich okolicznościach to nastąpiło, choć wcześniej rodzinie bardzo zależało na współpracy z mediami.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska