7 września patrolujący teren trasy ekspresowej S3 policjanci z międzyrzeckiej drogówki zauważyli jadący samochód marki Renault Laguna. Z przerażeniem patrzyli na wyczyny kobiety, która siedziała za kierownicą. Nie dość, że samochód poruszał się pod prąd, to kobieta jechała lewym pasem ruchu, który dla pojazdów prawidłowo poruszających się, służy za pas do wykonywania manewru wyprzedzania.
Czytaj także: Złodziej zatrzymany przez policję w filmowym stylu [WIDEO]
Reakcja policjantów była natychmiastowa. Z uwagi na bardzo duże zagrożenie w ruchu drogowym, wstrzymali ruch pojazdów w kierunku Gorzowa Wlkp., a następnie nakazali kobiecie zawrócenie i zjazd z drogi, gdzie przeprowadzono dalszą kontrolę.
Podczas rozmowy z 60-latką, okazało się, że kobieta nie zdawała sobie sprawy z niebezpieczeństwa, jakie spowodowała dla innych użytkowników ruchu drogowego. Ze względu na fakt, że droga S-3 jest drogą ekspresową, na której obowiązuje prędkość do 120 km/h, biorąc pod uwagę skutki i ciężar ewentualnego zderzenia czołowego pojazdów, policjanci odstąpili od ukarania mandatem karnym i zatrzymali kobiecie prawo jazdy. Sprawa tak poważnego wykroczenia znajdzie swój finał w sądzie.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?