Z Bydgoszczy do Lwowa będzie można polecieć dwa razy w tygodniu - nocą w poniedziałek i piątek. Jak zapowiedział Adrian Kubicki, rzecznik LOT-u, takie terminy kursów wybrano z myślą o biznesmenach i turystach.
- To dobra wiadomość dla naszych firm operujących na ukraińskim rynku oraz dla goszczących u nas Ukraińców. Jestem też przekonany, że otwiera to też nowe możliwości dla turystyki - mówi marszałek Piotr Całbecki.
Zobacz także: Gwara toruńska. Czy znasz znaczenie tych słów? [TEST]
Do Lwowa latać będzie Bombardier Q400, który może zabrać na pokład 70 pasażerów. Przelot trwa godzinę i 20 minut. Pierwsze kursy 4 sierpnia.
- Powiększamy naszą siatkę połączeń o nowy kierunek - mówi Tomasz Moraczewski, prezes zarządu Portu Lotniczego Bydgoszcz, z którego obecnie można polecieć także do Londynu, Birmingham, Dublina, Düsseldorfu, Frankfurtu, Glasgow i Rzymu.
Otwarcie nowej linii, a zwłaszcza powrót do Bydgoszczy LOT-u, najszybciej obecnie rozwijającej się linii lotniczej w Europie, ma także pomóc w poprawie sytuacji bydgoskiego Portu. Kondycja lotniska jest stabilna, choć Port wciąż przynosi straty.
Wydaje się, że upadła już sprawa rozszerzenia nazwy Portu Lotniczego o Toruń. - Przestałem już o tym myśleć - mówi marszałek Piotr Całbecki.
INFO Z POLSKI - przegląd najciekawszych informacji ostatnich dni w kraju
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
