Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

A Zemke może lepszy?

Marek Nienartowicz
Marek Nienartowicz
Ryszard Czarnecki, lider listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu w województwie kujawsko-pomorskim, unika jasnych odpowiedzi w kwestiach toruńsko-bydgoskich.

Ryszard Czarnecki, lider listy Prawa i Sprawiedliwości do europarlamentu w województwie kujawsko-pomorskim, unika jasnych odpowiedzi w kwestiach toruńsko-bydgoskich.

<!** Image 2 align=right alt="Image 118505" sub="Zbigniew Girzyński, Ryszard Czarnecki i Grzegorz Górski / Fot. Jacek Smarz">Kandydaci PiS: Ryszard Czarnecki, Przemysław Przybylski i Tomasz Latos zaprezentowali się we wtorek w Toruniu. Największą ciekawość oczywiście budził ten pierwszy. Nic w tym dziwnego, bowiem umieszczenie go na pierwszym miejscu kujawsko-pomorskiej listy PiS przez Jarosława Kaczyńskiego spowodowało burzę w regionalnych strukturach partii. Na znak protestu przeciw „spadochroniarzowi” kilka osób na czele z posłem Wojciechem Mojzesowiczem ją opuściło.

Pochodzący z Wrocławia Ryszard Czarnecki ma jednak dobre samopoczucie. Zarzuty o „spadochroniarstwo” odpiera zasłaniając się przykładem Janusza Zemkego. Wskazuje, że lider kujawsko-pomorskiej listy SLD też mieszka poza województwem.

<!** reklama>- W Parlamencie Europejskim kończącej się kadencji współpracuję ze znanym byłym kierowca rajdowym Ari Vatanenem - mówi Ryszard Czarnecki. - Chociaż jest Finem, to reprezentuje francuskie Lazurowe Wybrzeże. To lepszy przykład niż mieszkający w warszawskim Wilanowie Janusz Zemke.

Kandydat PiS nie popełnia błędu torunianki Anny Sobeckiej kandydującej do europarlamentu z listy partii Libertas w Wielkopolsce. Ta nie wiedziała, jak nazywa się prezydent Poznania. Ryszard Czarnecki prezydenta Torunia Michała Zaleskiego zna m.in. z meczów żużlowych. Spotkał się również z marszałkiem Piotrem Całbeckim.

Pytany przez „Nowości”, unika jednak jasnych odpowiedzi w kwestii lokalizacji w Toruniu lub Bydgoszczy ważnych instytucji, np. Sądu Apelacyjnego. Nie chce też oceniać zarzutów przedstawicieli Bydgoszczy wobec marszałka Całbeckiego, rzekomo faworyzującego Toruń. - Kampania wyborcza to nie czas na takie deklaracje - stwierdza tylko. - Na pewno równowaga musi być. Poza tym w tej różnorodności jest siła. Weźmy przykład z kibiców żużlowych, wśród których antagonizmy są coraz mniejsze.

Ryszard Czarnecki zaprezentował też swoją angielszczyznę. Odpowiadał po angielsku na pytanie o jego konflikt z Lechem Wałęsą. Przypomnijmy, że najpierw kandydat PiS na swoim blogu wytykał byłemu prezydentowi wystąpienie na kongresie Libertas w Rzymie, za które miał wziąć pieniądze. W odpowiedzi Lech Wałęsa stwierdził, że Czarnecki „nie walczył o Polskę, przyjechał, kiedy była już gotowa”. Mówił też, że kandydat PiS bierze pieniądze za blogi.

- Lech Wałęsa to nasz narodowy bohater. Jest bardzo popularnym politykiem w całej Europie, ale niestety jest kłamcą, bo działałem w Niezależnym Zrzeszeniu Studentów - mówi Ryszard Czarnecki.

Dodaje, że jeśli Lech Wałęsa go nie przeprosi, to w środę lub w czwartek złoży przeciw niemu pozew do sądu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska