Afera na pokazie garnków w Hotelu Polonia. "Byłem pewien, że mnie uderzy!". Przyjechała policja
- Od razu jej powiedziałem, że jeśli tu chodzi o jakieś garnki czy odkurzacze, to ja dziękuję. Ale zapewniła, że nie. To miało być spotkanie poświęcone zdrowemu trybowi życia - relacjonuje torunianin.
Czytaj też:
Mieszkania Plus w Toruniu. Szczegóły programu
Auta do 10 tysięcy złotych w Toruniu. Co kupić za takie pieniądze?
Jak dostać pracę w toruńskiej policji?
18 czerwca o godzinie 17.00 pan Jan stawił się w hotelu. Salę zapełniały osoby w wieku 65-70 lat. Gospodarzy bardzo interesował status zaproszonych gości, bo dopytywali czy są na emeryturze, rencie, innym świadczeniu.
- Dość szybko się zorientowałem się, że to jednak prezentacja. Ale co było robić? Siedziałem i lekko przysypiałem. Był upał, a wcześniej pracowałem na działce. Z półsnu wyrwał mnie nagle prezenter, specjalnie tupiąc przy mnie butem - opowiada pan Jan.
zdjęcia ilustracyjne