Agresja kierowców w Toruniu! "Wyszedł z auta i pobił innego, bo mu zajechał drogę"
Na rozprawie w Sądzie Rejonowym w Toruniu Robert P. przeprosił pokrzywdzonego i panowie się pojednali. Sędzia Sławomir Więckowski umorzył postępowanie na 2 lata próby. Agresywnemu kierowcy "dał jednak po kieszeni". Nakazał wpłacić mu 4900 zł na Fundusz Pomocy Pokrzywdzonym i Pomocy Postpenitencjarnej, a 100 zł - tytułem częściowego zadośćuczynienie poszkodowanemu kierowcy.
-Odwołaliśmy się od tego wyroku, bo sąd umorzył postępowanie wobec Roberta P. uznając, że wina oskarżonego i społeczna szkodliwość czynu nie były znaczne, choć jednocześnie uznał ten czyn za popełniony w warunkach chuligańskich: z błahego powodu, publicznie, z rażącym lekceważeniem porządku prawnego. Naszym zdaniem postępowanie nie powinno być warunkowo umorzone - mówi prokurator Izabela Oliver, zastępca szefa Prokuratury Rejonowej Toruń Wschód.
POLECAMY
Seks na komendzie w Brodnicy
MEMY o Toruniu
Wyrok na Daniela Magicala