Antyterroryści w sądzie! Proces o mord przy Czarlińskiego pod specjalnym nadzorem
Antyterroryści w sądzie! Proces pod specjalnym nadzorem
Takich środków bezpieczeństwa w Sądzie Okręgowym w Toruniu dawno nie było. Podwórze i wnętrze obstawili uzbrojeni antyterroryści. Każdy wchodzący do gmachu przy ul. Piekary był drobiazgowo sprawdzany "na bramce": panowie musieli wyciągać nawet paski ze spodni (metalowe klamry!), a panie okazywać zawartość toreb i kosmetyczek. Na drugim piętrze, gdzie od rana toczył się proces Arkadiusza K. i Dawida P., dwóch recydywistów oskarżonych o zamordowanie Tatiany W., środki ostrożności były jeszcze większe.
Czytaj także: Horror przy Gagarina. "Utnę ci sutka" - mówił Rafał K.
- Potwierdzam: antyterroryści i wzmocniony konwój z Komendy Wojewódzkiej Policji w Bydgoszczy pojawił się dziś w toruńskim sądzie. Wykonaliśmy ruchy wyprzedzające. Przede wszystkim ze względu na bezpieczeństwo osób konwojowanych, ale również samych funkcjonariuszy Proces dotyczący tej zbrodni budzi ogromne społeczne emocje. Szczególnie ze strony rodziny zamordowanej kobiety. Musieliśmy przeciwdziałać pewnym zdarzeniom - mówi Monika Chlebicz, rzecznik KWP w Bydgoszczy.
Sprawdź: Szuka ich policja w Toruniu i okolicach. Może ich rozpoznasz?
Obejrzyj akcję kujawsko-pomorskiej policji:
