Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Apator wraca na właściwe tory? "Ostatnie mecze nam nie poszły, ale teraz udało się wygrać dość wysoko"

Daniel Ludwiński
Daniel Ludwiński
Wideo
od 16 lat
W piątkowy wieczór żużlowcy For Nature Solutions KS Apatora pokonali u siebie Zooleszcz GKM Grudziądz 52:38. Torunianie mogli wygrać nawet wyżej, ale w ostatnim starcie Emil Sajfutdinow oddał możliwość jazdy Krzysztofowi Lewandowskiemu.

Już w pierwszych pięciu wyścigach gospodarze zaliczyli pięć indywidualnych zwycięstw biegowych i szybko zaczęli budować przewagę. Wprawdzie w połowie spotkania grudziądzanie potrafili nawiązać dość równorzędną walkę, ale o odrobieniu wcześniejszych strat nie było mowy i prowadzenie For Nature Solutions KS Apatora nie było zagrożone nawet przez moment. Dla torunian jest to przełamanie po dwóch ostatnich porażkach, które sprawiły, że w wielu mediach mówiło się nawet, że mecz z GKM będzie spotkaniem o... utrzymanie w PGE Ekstralidze.

- Odciąłem się tego od wszystkiego i nie wiem nic, co się działo w mediach w ostatnim czasie. Wygraliśmy, a teraz mamy 2 tygodnie, żeby do końca odbudować to, co jeszcze nie jest takie, jak byśmy sobie życzyli. Mam nadzieję, że wykorzystamy ten czas bardzo dobrze i będziemy w pełni przygotowani na kolejne spotkania - powiedział trener Robert Sawina.

Nasz fotoreporter sprawdził, jak wygląda doping na Motoarenie. Tak kibicuje się "Aniołom" w Toruniu

Tak kibicowaliście na derbach Pomorza Apator - GKM. Mamy now...

W 15. wyścigu zamiast Emila Sajfutdinowa, bezbłędnego i niepokonanego przez żadnego rywala, wystąpił Krzysztof Lewandowski. Młodzieżowiec nie zdobył punktu, a kibice zaczęli dyskutować, czy w sytuacji, gdy obie drużyny czeka jeszcze rewanż i dalsza walka o punkt bonusowy, taka zmiana nie była zbyt ryzykownym posunięciem.

- Nie byłem do końca przekonany do tej zmiany, bo z tyłu głowy jest myśl, że powinniśmy być w pełni skoncentrowani na budowaniu maksymalnej przewagi przez rewanżem. Emil mówił jednak słusznie, że przecież do Grudziądza i tak pojedziemy po kolejną wygraną. Dyskutowaliśmy na ten temat, ale on patrzy na wszystko przez pryzmat tego, jak to działało w Lesznie, gdzie kiedyś startował i gdzie też oddawał wyścigi juniorom. Przystałem więc na takie rozwiązanie - powiedział Sawina.

Dudek szuka dobrego sprzętu

W piątkowym spotkaniu 9 punktów wywalczył Patryk Dudek. Zawodnik, który ma być krajowym liderem drużyny, wciąż nie jest w optymalnej formie i mierząc się z grudziądzanami postanowił wypróbować silniki od innego tunera, Michała Marmuszewskiego.

- Ostatnie mecze nie poszły nam dobrze, ale teraz udało się wygrać dość wysoko. Moja forma nie jest jednak jeszcze idealna. Szukam dalej. Potwierdzam, że próbuję silników od innego tunera niż dotąd, ale to wszystko jest jeszcze w toku. Ogólnie w tym meczu brakowało mi trochę luzu. Jeszcze dużo pracy przede mną i przed moim teamem. Mimo defektu Roberta Lamberta wygrana drużyny jest jednak wysoka. Patrząc przyszłościowo przed rewanżem, zapas jest duży. Mecz pokazał, że jako zespół potrafimy jechać, a we mnie są rezerwy. Na koniec roku może być więc dobrze - powiedział Dudek.

Tak kibicowaliście żużlowcom na Motoarenie, poszukajcie na zdjęciach siebie i znajomych!

Kibice na derbach Apator Toruń - GKM Grudziądz. Poszukajcie ...

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska