„Nowości” od tygodni bronią UMK. Rozbicie zagraża integralności uczelni, jest obudowane absurdalnymi argumentami, nie ma podstawy prawnej. Bo nie ma przepisów pozwalających nowo utworzonej uczelni wyższej lub jej organowi założycielskiemu na odebranie majątku i kadry innej uczelni bez jej zgody. A zgody władz UMK nie ma.
Przeciw rozbijaniu toruńskiej uczelni zdecydowanie opowiedział się też minister nauki Jarosław Gowin, a także m.in. Rada Główna Nauki i Szkolnictwa Wyższego. Jednak wielką czujność trzeba zachować. To obowiązek zwłaszcza toruńskich parlamentarzystów.
PRZECZYTAJ:Bydgoski projekt dotyczący toruńskiego uniwersytetu spadł z obrad Sejmu
Powód ku temu dała choćby poniedziałkowa nadzwyczajna sesja sejmiku województwa we Włocławku. Radny Maciej Świątkowski z Bydgoszczy nie przepuścił okazji i znów opowiadał o UM. Z tym powtarzaniem rzekomych argumentów za oderwaniem Collegium Medicum jest jak z kłamstwem, które wielokroć powtarzane, ma stać się prawdą. Niestety, nie ma gwarancji, że w Sejmie nie złapią się na to posłowie z Rzeszowa czy Suwałk.
Strefa Biznesu: Rewolucyjne zmiany w wynagrodzeniach milionów Polaków
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?