Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Awans do finału DPŚ nie będzie łatwy

Piotr Bednarczyk
Australia dołączyła do grona finalistów Drużynowego Pucharu Świata. Wcześniej miejsce w decydującej rozgrywce zapewnione mieli gospodarze - Szwedzi i Rosjanie, którzy wygrali półfinał w Bydgoszczy.

Australia dołączyła do grona finalistów Drużynowego Pucharu Świata. Wcześniej miejsce w decydującej rozgrywce zapewnione mieli gospodarze - Szwedzi i Rosjanie, którzy wygrali półfinał w Bydgoszczy.

<!** Image 3 align=none alt="Image 192566" sub="Chris Holder zaliczył fantastyczny występ w King’s Lynn i już może szykować się do finału [Fot.: Łukasz Trzeszczkowski]">Australijczycy wygrali w poniedziałkowy wieczór półfinał DPŚ rozegrany w King’s Lynn. Byli faworytami zawodów, mimo że pojechali bez Darcy’ego Warda. Trzeba jednak przyznać, że długo „męczyli” się z gospodarzami. <!** reklama>

Szarże Harrisa i Nichollsa

Świetnie w barwach Brytyjczyków spisywali się zwłaszcza doświadczeni Chris Harris i Scott Nicholls. Nie tylko jeździli skutecznie, ale i bardzo efektownie, przedzierając sie po słabszych startach na czoło stawki. W efekcie po szóstym wyścigu ich przewaga nad Australijczykami wynosiła już sześć punktów i „Kangury” wiele się nie namyślając skorzystały z przepisu o jokerze. Jason Crump nie zawiódł, a ponieważ Daniel King był dopiero trzeci, momentalnie przewaga Wyspiarzy zmalała do jednego punktu.

<!** Image 4 align=none alt="Image 192566" sub="Występ Darcy’ego Warda w sobotnim finale DPŚ w Malilli i niedzielnym meczu w Tarnowie wciąż stoi pod znakiem zapytania [Fot.: Łukasz Trzeszczkowski]">Chwilę potem podopieczni Marka Lemona wyszli na prowadzenie, ale tracili je jeszcze dwukrotnie, po 10. (wykluczenie Chrisa Holdera) i 12. biegu.

Jeszcze na dwa wyścigi przed końcem przewaga Australijczyków nad Brytyjczykami wynosiła zaledwie dwa punkty. Wiadomo było jednak, że ciężko będzie gospodarzom odrobić straty, bo w dwóch ostatnich gonitwach w barwach ich rywali startowali znakomici Chris Holder (oprócz wykluczenia - komplet zwycięstw) i Jason Crump. Do niespodzianki ostatecznie nie doszło.

Dobra robota Crumpa

- Crump zrobił robotę jokerem i wróciliśmy do meczu - powiedział Chris Holder. - Opady deszczu sprawiły, że tor był bardziej śliski, ale dało się na nim rywalizować i wyprzedzać i dalsza część zawodów była świetna. Udało nam się wykorzystać swojego jokera. Staraliśmy się użyć go wcześniej, a oni użyli go bliżej końca.

Zbliżyli się do nas i to była naprawdę ciężka walka. Nie czuliśmy się komfortowo, ale zanotowaliśmy dobre ostatnie wyścigi i utrzymaliśmy prowadzenie. Zmniejszenie składów do czterech zawodników pomaga większości drużyn, szczególnie Rosjanom. Mają oni czterech naprawdę dobrych zawodników, ale nie pięciu. Wydaje mi się, że każdy kraj ma czterech dobrych żużlowców i przez to jest trudniej. Nie wiem, dlaczego jesteśmy faworytami. Mamy dobry team, ale taki ma każdy. Nie patrzymy na to. Chcemy się po prostu ścigać i wygrywać.

Na rękę Polakom

Na początku nieoczekiwanie Australijczykom i Brytyjczykom kroku dotrzymywali Czesi, ale w późniejszej fazie turnieju było już gorzej. Od początku tłem dla reszty byli Niemcy.

Wygrana Australijczyków jest na rękę Polakom, którzy w sobotę nieoczekiwanie ulegli w półfinale w Bydgoszczy Rosjanom i będą musieli walczyć o awans w czwartkowym barażu w Malilli. W tym roku z barażu awansuje tylko zwycięzca, a już wiadomo, że rywalami naszych zawodników będzie silna Dania, wzmocniona Nickim Pedersenem. Gdyby przyszło rywalizować jeszcze z Australią, szanse na awans znacznie by się zmniejszyły. A tak Polacy muszą się zmobilizować na walkę z Duńczykami, bo „siła rażenia” Brytyjczyków na neutralnym terenie czy Czechów jest zdecydowanie niższa. Co nie oznacza, że będzie łatwo. Pamiętajmy, że pojedziemy osłabieni. (www.sportowefakty.pl)


Fakty

W czwartek baraż, w sobotę finał

Szwecja, Rosja i Australia mają już pewne miejsce w finale DPŚ.

w czwartek o godz. 19 w Malilli odbędzie się baraż z udziałem Polski, Danii, Wielkiej Brytanii i Czech.

zwycięzca barażu awansuje do finału, który zostanie rozegrany w sobotę o 19


Półfinał DPŚ w King’s Lynn

Runda zasadnicza

1. Holder, L. Dryml, King, Kroner

2. Woffinden, A. Dryml, Crump, Dilger

3. Harris, Kus, Batchelor, Woelbert

4. Nicholls, Watt, Smolinski, Franc

5. Harris, A. Dryml, Watt, Kroner

6. Nicholls, Batchelor, L. Dryml, Dilger

7. Crump (6!), Woelbert, King, Franc

8. Holder, Kus, Woffinden, Smolinski

9. Crump, Nicholls, Kroner, Kus (t)

10. Harris, Franc, Dilger, Holder (w)

11. Watt, Woelbert (4!), L. Dryml, Woffinden (d)

12. King, A. Dryml, Smolinski, Batchelor

13. Watt, Kus, Smolinski, King (w)

14. A. Dryml(6!), Batchelor, Woffinden, Kroner

15. Holder, Nicholls, Woelbert, A. Dryml

16. Crump, Smolinski, L. Dryml, Harris (d)

Runda finałowa

17. Harris (6!), Batchelor, Franc, Kroner

18. Woffinden, Watt, L. Dryml, Dilger

19. Holder, Harris, Smolinski, Kus

20. A. Dryml, Crump, Nicholls, Woelbert

Klasyfikacja końcowa

1. AUSTALIA - 45 PKT

1. Jason Crump 15 (1,6,3,3,2)

2. Chris Holder 12 (3,3,w,3,3)

3. Troy Batchelor 7 (1,2,0,2,2)

4. Davey Watt 11 (2,1,3,3,2)

2. WIELKA BRYTANIA - 42 PKT

1. Chris Harris 17 (3,3,3,d,6,2)

2. Scott Nicholls 11 (3,3,2,2,1)

3. Tai Woffinden 8 (3,1,d,1,3)

4. Daniel King 5 (1,1,3,w,-)

3. CZECHY - 30 PKT

1. Lukas Dryml 6 (2,1,1,1,1)

2. Ales Dryml 15 (2,2,2,6,0,3)

3. Josef Franc 3 (0,0,2,-,1)

4. Matej Kus 6 (2,2,t,2,0)

4. NIEMCY - 15 PKT

1. Martin Smolinski 6 (1,0,1,1,2,1)

2. Kevin Woelbert 7 (0,2,4,1,0)

3. Max Dilger 1 (0,0,1,-,0)

4. Tobias Kroner 1 (0,0,1,0,0)

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska