MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Bardzo trudne zadanie czeka zawodników SIDEn-u

Krystian Góralski
Krystian Góralski
Koszykarze Polskiego Cukru SIDEn-u znów kończyli ligowy mecz w kiepskich humorach. Przegrali piąte spotkanie w tym sezonie i spadli na siódme miejsce w tabeli.

Koszykarze Polskiego Cukru SIDEn-u znów kończyli ligowy mecz w kiepskich humorach. Przegrali piąte spotkanie w tym sezonie i spadli na siódme miejsce w tabeli.

<!** Image 3 align=none alt="Image 200981" sub="Zdaniem Eugeniusza Kijewskiego wysocy koszykarze (na zdjęciu z numerem 43 Aleksander Perka) nie radzili sobie, gdy rywale grali tyłem do kosza [Fot: Sławomir Kowalski]">Na dodatek w najbliższych spotkaniach bardzo trudno będzie im poprawić swój bilans.

Już jutro w derbowej potyczce zmierzą się w Bydgoszczy z miejscową Astorią (początek o godz. 19). W sobotę do Torunia przyjeżdża lider tabeli Śląsk Wrocław, który w ostatnich dziesięciu spotkaniach nie przegrał, a tydzień później podopiecznych Eugeniusza Kijewskiego czeka wyjazd do Ostrowa Wielkopolskiego na spotkanie z wiceliderem rozgrywek Stalą.

Po przegranym meczu ze Spójnią (75:84) szkoleniowiec gospodarzy starał się analizować błędy swojego zespołu.<!** reklama>

- Mieliśmy problemy, gdy przeciwnik grał w ataku tyłem do kosza przeciwko naszym wysokim koszykarzom - powiedział Eugeniusz Kijewski. - Zbyt dużo punktów straciliśmy w ten sposób. Ponadto popełnialiśmy faule, a rywale łatwo umieszczali piłkę w koszu. W tym elemencie gry Spójnia była lepsza. To już kolejny mecz w którym mamy z tym problem. Będziemy musieli stosować jakieś pułapki, czy podwojenia przeciwko tego typu zagraniom. Próbowaliśmy to robić już w tym meczu, ale przeciwnik z kolei oddawał piłkę na obwód i trafiał z dystansu.

Torunianie nie tak wyobrażali sobie to spotkanie. Mecz ze Spójnią miał być kolejnym krokiem w kierunku powrotu na właściwe tory z początku sezonu.

- Chęć odbudowy zespołu jest bardzo duża - dodał Kijewski. - Moi zawodnicy są zmobilizowani i skoncentrowani.

Do gry wysokich koszykarzy odniósł się również skrzydłowy Aleksander Perka.

- Czasami się chce i nie wychodzi - zaznaczył gracz Polskiego Cukru SIDEn-u. - Mieliśmy założenie, aby spróbować rzucać spod kosza. W pierwszej połowie Adam Lisewski nie trafił jednak kilka razy z tego miejsca, ja również. Szkoda tych punktów. Musimy jakoś to poprawić, żeby mieć lepszą skuteczność w tym elemencie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska