Baza ofert pracy dla nauczycieli mocno się rozrasta

- Chcemy zadbać o los nauczycieli i dlatego tworzymy bank ofert, do którego dyrektorzy z całego regionu będą musieli zgłaszać wolne stanowiska dla pedagogów. Z zasobami banku będzie się można zapoznać w internecie - tak w połowie marca o startującej właśnie bazie ofert pracy mówił Marek Gralik, Kujawsko-Pomorski Kurator Oświaty.

I choć początki internetowego banku pracy były mało obiecujące, to sytuacja szybko się zmieniła. W ostatni piątek na stronie kuratorium było 95 propozycji zatrudnienia w szkoła na terenie całego województwa.
Różnego typu placówki szukają matematyków, anglistów, germanistów, fizyków, chemików, nauczycieli religii, a także pedagogów, psychologów i logopedów. Proponują zatrudnienie na cały etat, jego część bądź zastępstwo.
Nauczyciele, którzy na początku odnosili się do pomysłu dość krytycznie, dziś są raczej zadowoleni.

Czytaj też: To, co musisz wiedzieć o oponach

- Nie chciało mi się wierzyć, że to naprawdę zadziała. A teraz widzę, że oferty są i z każdym dniem jest ich coraz więcej. Może to ukróci rozdawanie etatów po znajomości - mówi Anna, polonistka z Torunia.
Tu warto dodać, że nauczyciele z toruńskich szkół nie powinni się obawiać. Uspokajała ich sama minister Anna Zalewska podczas marcowego pobytu na Jordankach. Obiecała wówczas, że z powodu zmian w ustroju szkolnym zajęcia nie starci żaden nauczyciel. Co więcej, gmina ma zatrudniać kolejne osoby (22 nauczycieli).

Baza ofert pracy to projekt długofalowy. Dyrektorzy szkół będą mieli obowiązek zgłaszania tam wakatów aż do końca sierpnia 2023 roku, bo to dopiero wówczas ostatecznie zakończy się wdrażanie reformy oświaty.
W grupie nauczycieli bez pracy będą uprzywilejowani. W pierwszej kolejności zatrudniani mają być ci pedagodzy pozostający w stanie nieczynnym. To osoby, które utraciły zatrudnienie z powodu zmian organizacyjnych i w ramach rekompensaty otrzymują półroczne wynagrodzenie. Pierwszeństwo będą mieć też ci nauczyciele, którzy zostali zwolnieni, bo np. skończyły się im umowy na czas określony.

Przeczytaj także: Jak sprawdzić punkty karne w internecie

Kuratorium będzie też patrzyło na ręce dyrektorom szkół, by uniknąć niepotrzebnych nadgodzin. Chodzi o to, by jedni nauczyciele nie blokowali możliwości zatrudnienia innym. Od września pedagog, mający już etat w jednej szkole, będzie mógł podjąć dodatkową pracę w innej tylko za zgodą szefa placówki, w której jest zatrudniony w pełnym wymiarze godzin.

NowosciTorun