[break]
Wcześniejsze plany Arrivy zostały zawieszone właśnie z powodu problemów ze współfinansowaniem przedsięwzięcia. Okazało się, że jeden z kluczowych partnerów - województwo lubuskie - zlecił własne połączenie z Gorzowa Wielkopolskiego do Berlina konkurencyjnym Przewozom Regionalnym. To już jednak historia.
Powodem nieoczekiwanego pojednania jest brak taboru kolejowego posiadającego wymaganą homologację na niemieckie tory.
- Arriva takim taborem dysponuje. Jesteśmy przekonani, że to będzie dobra współpraca - mówi Joanna Parzniewska, rzecznik prasowy Arriva RP. Przewoźnik ten ma być podwykonawcą PR na odcinku pomiędzy Toruniem Wschodnim a Kostrzynem.
Uruchomienie tych pociągów jest planowane na marzec. Teraz partnerzy przedsięwzięcia muszą jednak uzgodnić szczegółowe zasady współpracy. Jak zatem miałaby wyglądać siatka połączeń ze stolicą Niemiec?
- Na tą chwilę rozkład jazdy przewiduje 1,5 pary połączeń tzn.: pociąg poranny (5.01) z Torunia do Berlina i poranny (5.12) z Gorzowa Wielkopolskiego do Berlina, które wyjadą z Berlina jako jeden pociąg po godzinie 18.30. Rozkład jazdy nie jest jeszcze jednak ostatecznie potwierdzony - zaznacza Arriva. Ile będą kosztowały bilety? Tego na razie nie wiadomo.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?