Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Boska moc bransoletki księżnej Anny. Kpina, prowokacja czy sekciarstwo?

Adam Willma
Adam Willma
Mowa o jednej z najwybitniejszych kobiet swoich czasów. Władająca Brodnicą i Golubiem siostra Zygmunta III Wazy była kobietą wszechstronnie wykształconą, porozumiewającą się w kilku językach, prowadzącą własne badania naukowe i głęboko religijną (luteranką).
Mowa o jednej z najwybitniejszych kobiet swoich czasów. Władająca Brodnicą i Golubiem siostra Zygmunta III Wazy była kobietą wszechstronnie wykształconą, porozumiewającą się w kilku językach, prowadzącą własne badania naukowe i głęboko religijną (luteranką). Kolaż - AW
Dziwna strona o Anne Wazównie pojawiła się w sieci. Pochowana w Toruniu siostra polskiego króla została przedstawiona jako „wysłanniczka Boga, darczyni życia” i „królowa świata i Polski”

"Nowości" świętują swoje 55-lecie [wersja długa]

od 16 lat

Internet jest miejscem, w którym roi się dziwactw. Problem w tym, że strona annawazowna.com jest jedną z pierwszych, którą odnajdzie poszukujący informacji o szwedzkiej księżniczce. A w niej informacje, za sprawą których Anna przewróciłaby się w toruńskim sarkofagu (pochowana została w kościele Najświętszej Marii Panny).

Kontakt z Bogiem przez bransoletę

Zdumienie budzą opisy powierzchowności księżniczki.

„Ciało piękne i promieniujące rozjaśniło całą komnatę. Od tej chwili dusza znajdująca się w Annie Wazównie, rozpoczęła swoja nowa reinkarnacje oraz misję, zgodnie z wolą Boga”.

„Jeżdżąc dużo po świecie, była wręcz rozchwytywana przez królów, hrabiów, księciów. (…) Miała ogromne powodzenie u mężczyzn, przez co jej piękna uroda, stała się powodem zazdrości wielu kobiet, w tym także jej własnej matki”.

Zupełnym kuriozum są jednak bajkowe opisy mocy pani z golubskiego zamku.

„Ze względów polityczno–religijnych, ojciec wraz z kapłanami luterańskimi, udzielił im potajemnego ślubu i swojego błogosławieństwa. Jako dowód wielkiej miłości i wiecznej wierności, Gustaw podarował Annie w prezencie słynną bransoletkę, mającą moc Boską i łączącą posiadacza bezpośrednio z Bogiem”.

Ciało kobiety i myślo-kształty

Przewodnią ideą pojawiającą się w witrynie jest reinkarnacja:
"Pewnego czasu Bóg wezwał do siebie najlepszą w niebie dusze i rzekł: Jesteś najlepsza, dlatego zdecydowałem się na twoją nową reinkarnację na Ziemi. Będziesz moją wysłanniczką, a twoja misja na Ziemi będzie polegała na walce ze złem — likwidowaniu i ograniczaniu go, a także na pomocy ludziom biednym i potrzebującym. Nie będzie to łatwe, ale wiem, że sobie poradzisz.

Oczywiście będę Cię wspierał we wszystkim i będziemy ze sobą mieli bezpośredni kontakt poprzez myślo-ksztalty i modlitwę. Uzyskasz ciało kobiety i odrodzisz się w królewskiej rodzinie".

Historie o reinkarnacji nie wymagają komentarza, natomiast fragmenty dotyczące urody księżniczki sprawiają wrażenie, jakby ktoś czerpał przyjemność z naigrywania się z cudzego nieszczęścia. Dość powiedzieć, że w 12 roku życia u Anna zdiagnozowano zahamowanie wzrostu (zachowane części szkieletu miały znamiona silnej skoliozy), a twarz jej na zawsze pozostała blada, a wręcz żółta.

Polecamy

Wypukłe oczy, otyłość. karykaturalna szyja

Na namalowanym z natury obrazie Johanna Spielberga Młodszego Anna nie grzeszy urodą . „Na spadzistych ramionach portretowanej widnieje głowa osadzona na zbyt krótkiej, niemal karykaturalnej szyi. Twarz jest pełna, jakby nalana, może ze skłonnościami do otyłości, o wydatnym nosie, wąskich wargach i ciężkich powiekach” - czytamy w jednym z opisów. Jakby tego było mało – wypukłe oczy zdradzają symptomy choroby tarczycy.

Należy jednak pamiętać, że mowa o jednej z najwybitniejszych kobiet swoich czasów. Władająca Brodnicą i Golubiem siostra Zygmunta III Wazy była kobietą wszechstronnie wykształconą, porozumiewającą się w kilku językach, prowadzącą własne badania naukowe i głęboko religijną (luteranką).

- Ręce opadają – mówi prof. Dariusz Karczewski, historyk z bydgoskiego UKW. - Absurdalność tych treści polega głównie na tym, że jako zadeklarowana protestantka, Anna nie uznawała kultu świętych, nie wspominając o reinkarnacji oraz cudownych przedmiotach.

Księżniczka ma pecha - nie jest Chopinem

Czy zatem pamięć po postaciach historycznych podlega ochronie? Czy posługiwanie się nimi w wypaczonej formie do własnych celów jest karane?

- Niestety, jedyne do czego możemy się odwołać to zdrowy rozsądek – ubolewa dr Jan Piszczek, specjalista w dziedzinie dóbr osobistych. - Ochrona dobrego imienia dotyczy wyłącznie osób żyjących. Owszem, znieważenie zmarłego może być przedmiotem procesu, ale tylko w aspekcie ochrony kultu pamięci osób żywych. Jeśli najbliższa rodzina czuje się zraniona insynuacjami, stoi za nią prawo. W przypadku postaci historycznej nie ma takiej możliwości.

Tylko jedna postać historyczna objęta jest (w ramach specjalnej ustawy) ochroną – Fryderyk Chopin. Dopuszczający się obrazy mogą być również ścigani za obrazę osób uznanych za świętych – wówczas odpowiadać mogą za obrazę uczuć religijnych. Co ciekawe, polski kodeks karny chroni pomniki. Kto znieważa pomnik „lub inne miejsce publiczne urządzone w celu upamiętnienia zdarzenia historycznego lub uczczenia osoby”, podlega grzywnie albo karze ograniczenia wolności.

Nie wiadomo kto jest autorem tekstów na stronie poświęconej Annie Wazównie.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska