Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Brawa za pierwsze i ostatnie minuty

Piotr Bednarczyk
Trener Grzegorz Sowiński generalnie był zadowolony z sobotniego meczu, zwłaszcza z pierwszych i ostatnich minut
Trener Grzegorz Sowiński generalnie był zadowolony z sobotniego meczu, zwłaszcza z pierwszych i ostatnich minut Sławomir Kowalski
Koszykarze Polskiego Cukru SIDEn-u wygrali 17. mecz w sezonie. Lider I ligi okazał się lepszy od Kinga Wilków Morskich Szczecin.

Torunianie triumfowali 83:72, choć zwycięstwo nie przyszło im wcale łatwo. Zaczęli wprawdzie znakomicie, od stanu 20:5, lecz na pięć minut przed końcem przegrywali 69:72. Dopiero w końcówce zdeklasowali rywali, głównie dzięki rzutom Tomasza Stępnia.
[break]
Na konferencję prasową trener torunian Grzegorz Sowiński przyszedł w dobrym humorze.
- Patrzcie, kogo wam przyprowadziłem, największą „gadułę” w zespole - wskazał na Tomasza Wojdyłę. Ten potwierdził, że do „gaduł” nie należy.
- To było ciężkie spotkanie, na początku byliśmy skoncentrowani, ale później niepotrzebnie wdarła się nonszalancja do naszej gry. Do końcowych minut musieliśmy walczyć o to zwycięstwo. To tyle.
- To był mecz z zespołem, który zaprezentował dziś wysoką skuteczność w rzutach z dystansu (goście trafili dziesięć trójek - przyp. red.) - dodał trener Sowiński. Nie było to dla nas niespodzianką, ale przeciwko takiemu zespołowi, który dysponuje bardzo klasowymi zawodnikami, bo Mróz i Białek nie w takich ligach już grali, gra się ciężko. Zespół Wilków prezentuje swoje atuty zarówno pod koszem, jak i na obwodzie. Staraliśmy się różnymi wariantami obrony zneutralizować grę gości pod koszami. Zabolała nas trochę wspomniana skuteczność rywali w rzutach z obwodu. O wspaniałych pierwszych dziewięciu minutach mogę powiedzieć tylko w samych superlatywach. Takiej koszykówki od mojego zespołu oczekuję - i skutecznej i efektownej dla kibiców. Ale goście szybko „wrócili” do meczu, dzięki celnym rzutom za trzy punkty. Spotkanie zrobiło się bardzo wyrównane. A jak już odskoczyliśmy na osiem punktów w trzeciej kwarcie, to zaraz straciliśmy w ciągu 30 sekund dwie trójki. W końcówce zadecydowała nasza dobra gra przeciwko strefie, trafione rzuty Tomka Stępnia oraz piłki pod kosz do Tomka Wojdyły. Wcześniej nie mieliśmy problemów ze stworzeniem sobie sytuacji, tylko ze skutecznością. Za duża była też dysproporcja między rzutami za trzy punkty, a piłkami oddawanymi do zawodników pod kosz.
Drugi mecz w barwach toruńskiego zespołu zagrał Michał Jankowski. Mimo że spędził na parkiecie prawie 13 minut, znów nie zdobył punktu. Trenera Sowińskiego jednak to nie martwi.
- Wystarczy popatrzeć, jak ten chłopak trenuje, ile w nim jest ambicji. Nie jest łatwo wejść w środku sezonu do poukładanego zespołu. Myślę, że to jest kwestia czasu, kiedy odnajdzie się w drużynie. Poza tym mamy przecież szeroki skład - właśnie po to, by wybierać tych, którzy mają swój dzień. Dziś w końcówce „odpalił” Tomek Stępień. O to chodzi, żebyśmy byli wojownikami, czy ktoś ma wejść na dwie minuty, czy dwanaście.
1 tylko jeden blok podczas całego spotkania udało się łącznie wykonać zawodnikom obu drużyn. Popisał się nim Marko Djurić.

Liczby:

40 minut spędził na parkiecie zawodnik Wilków Zbigniew Białek. Nie opuścił go nawet na chwilę. Nic dziwnego, że był najlepszy w swoim zespole pod względem zdobytych punktów (17), celnych rzutów za 2 pkt (5), celnych rzutów z gry (7) i zbiórek (9)

18 punktów - taką różnicą przegrali torunianie okres gry między siódmą a 35. minutą. Ze stanu 20:15 „zrobiło” się w tym czasie 69:72.

14 - tyle punktów z rzędu zdobyli w końcówce zawodnicy PC SIDEn-u, zapewniając sobie zwycięstwo.

14
zaledwie punktów zdobyli zawodnicy Wilków, którzy nie wyszli w pierwszej piątce. Zupełnie inaczej wygląda to w PC SIDEn-ie. Ci, którzy rozpoczęli mecz na ławce, uzbierali aż 43 punkty

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska