Budowę Rubinkowa czas zacząć, czyli 50-lecie „Nowości”

W 1972 roku 6 września również była środa. Tego dnia „Nowości” na pierwszej stronie informowały o tym, że jeszcze w tej pięciolatce powinna się rozpocząć budowa osiedla na Rubinkowie.

„Rozpoczęły się przygotowania do zagospodarowania rozległych terenów na Rubinkowie - czytamy w gazecie sprzed 45 lat. - Projekt ogromnego osiedla jest plonem ogólnopolskiego konkursu zakończonego przed kilkoma laty. Później ten projekt jeszcze korygowano, wprowadzano zmiany stosownie do życzeń przyszłych inwestorów. (...) Przypomnijmy, że w pierwszym etapie powstać mają na obszarze ok. 50 ha budynki mieszkaniowe dla ok. 21 tysięcy mieszkańców. (...) Po 1975 roku prawie całe budownictwo mieszkaniowe zostanie skoncentrowane właśnie na Rubinkowie”.

Na Rubinkowie prace miały się dopiero rozpocząć, tymczasem w hotelu „Helios” właśnie dobiegały końca. O tym miejscu 6 września 1972 roku „Nowości” wspomniały dwa razy - informując o tym, że trwa już szkolenie personelu oraz donosząc, że nocą w dość tajemniczych okolicznościach z hotelu zniknął ogromny... dywan.

„Dywan - bagatela, miał wartość ponad 25 tys. zł. Ze względu na ciężar i rozmiary wynieść go musiało kilka osób, którzy dodatkowo przy transporcie posłużyć musieli się samochodem. Okazuje się, że cała ta operacja umknęła jakoś uwadze dozorcy”.

Na zakończenie zajrzymy jeszcze do rubryki Czytelnicy - Redakcja.

Zobacz także:

„Genowefa Projs zdziwiona jest, że sklep księgarsko-papierniczy przy ulicy Panieńskiej na osiedlu Chrobrego jest czynny tylko do godz. 17. Tego typu placówka powinna służyć ludziom przede wszystkim po południu...”.

Ulica Panieńska na tym odcinku nazywa się dziś Wojska Polskiego, wspomniany sklep istnieje jednak do dziś. Jest czynny do godziny 18.

NowosciTorun