Budynek, w którego obronie stanęły „Nowości”, nie zostanie zburzony

Wygląda na to, że apele „Nowości” odniosły skutek. Jak się dowiedzieliśmy, inwestor zainteresowany budową pawilonu handlowo-usługowego przy ulicy Batorego zmienił plany.
[break]

Nie będzie burzył znajdującej się niedaleko skrzyżowania z ulicą Kościuszki starej hali maneżowej, ale zaadaptuje ją do swoich potrzeb. Ma tu powstać sklep jednej z sieci handlowych.

- Ten obiekt doskonale nadaje się na halę sprzedaży - mówi Mirosława Romaniszyn, miejski konserwator zabytków w Toruniu. - Budynek gotowy do zagospodarowania, a do tego charakterystyczny i identyfikowany z miejscem, zatem z handlowego i marketingowego punktu widzenia to idealne miejsce na działalność sieciową.

Zwracaliśmy na to uwagę już kilka tygodni temu, kiedy dotarła do nas wiadomość, że opuszczone zabudowania mają zostać zrównane z ziemią. Dzięki poszukiwaniom archiwalnym udało nam się ustalić, że potocznie nazywany fabryką kompleks złożony z hali oraz domu mieszkalnego został zbudowany w latach 1910-11 przez jednego z największych toruńskich przedsiębiorców budowlanych tamtych czasów - Ewalda Hoffmanna.

Powstał jako ujeżdżalnia koni i jest jednym z dwóch cywilnych budynków maneżowych, jakie do dziś zachowały się w Toruniu.