Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Były policjant porwał psa ze schroniska? Śledczy badają sprawę, po psie nie ma śladu!

Kinga Mierzwiak
Kinga Mierzwiak
Z wrocławskiego schroniska skradziono Aresa
Z wrocławskiego schroniska skradziono Aresa Pixabay.com
Policja zatrzymała w niedzielę, 27 czerwca, w Leśnicy 37-letniego mężczyznę podejrzanego o kradzież psa z wrocławskiego schroniska. Z nieoficjalnych informacji wiemy, że to Andrzej K. (pseudonim Koniczyna), były policjant i właściciel psa. Po chwilowym zatrzymaniu Koniczyna został zwolniony. Tymczasem jego pies Ares do schroniska nadal nie trafił.

Przypomnijmy: w nocy z 14 na 15 czerwca skradziono psa o imieniu Ares z jednego z boksów we wrocławskim schronisku przy ulicy Ślazowej.

- Sprawcy zniszczyli część ogrodzenia, spiłowali metalowe drzwi do boksu i zabrali zwierzę - mówiła nam Aleksandra Cukier z wrocławskiego schroniska.

To pies w typie american bully. Pracownicy schroniska podejrzewali, kto mógł być sprawcą kradzieży, bo pies został umieszczony w schronisku na wniosek prokuratury jako dowód w sprawie. Powodem było m.in. nieodpowiednie zabezpieczenie zwierzęcia przez właściciela, czyli byłego policjanta, Andrzeja K., który związał się z półświatkiem i w środowisku znany jest pod pseudonimem Koniczyna.

Jego pies Ares zagryzł na śmierć czworonoga mieszkanki Stabłowic. Nie była to jedyna sytuacja związana z agresją Aresa. Według relacji mieszkańców osiedla zaatakował on też innego psa i tak dotkliwie pogryzł, że zwierzę wymagało wielogodzinnego zabiegu.

"Pies wyglądał wtedy strasznie, żal było patrzeć" - opowiadają mieszkańcy Wojanowskiej. Nikt jednak nie chce podawać imienia i nazwiska.  Wszyscy, z którymi rozmawialiśmy, boją się byłego policjanta.

Dwa tygodnie po wniesieniu przez prokuraturę oskarżenia wobec Andrzeja K., wyłamano szczeble w boksie i pies zniknął.

- 2 czerwca 2021 roku wraz z wniesieniem aktu oskarżenia, oba psy (Andrzej K. miał jeszcze suczkę) zostały przekazane do dyspozycji Sądu Rejonowego dla Wrocławia Fabrycznej. Następnie, przebywający w schronisku pies (samiec) został skradziony w nocy z 15 na 16 czerwca 2021 roku - mówi Radosław Żarkowski, rzecznik Prokuratury Okręgowej we Wrocławiu.

- Do sprawy kradzieży psa wczoraj (27 czerwca) został zatrzymany 37-letni mieszkaniec Wrocławia. Do zatrzymania doszło na terenie wrocławskiej Leśnicy. Wczoraj ze wspomnianym mężczyzną prowadzone były dalsze czynności, w których uczestniczą funkcjonariusze z Komisariatu Policji Wrocław-Psie Pole. Mężczyzna został już zwolniony - mówi Krzysztof Marcjan z biura prasowego Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Z naszych nieoficjalnych informacji wynika, że zatrzymany wczoraj mężczyzna to Koniczyna. Nadal jednak nie wiadomo, co dzieje się ze skradzionym psem, ponieważ Ares do schroniska nie wrócił.

- Dzwoniliśmy na komisariat od tygodnia, ponieważ dostawaliśmy informacje o tym, że pies może przebywać w mieszkaniu byłego właściciela. Niestety, nadal ten pies się u nas nie pojawił - mówi Aleksandra Cukier.

Dlaczego policja mimo zatrzymania Andrzeja K. nie przekazała psów, które wcześniej zostały przecież zabezpieczone przez prokuraturę?

- W dalszym ciągu próbujemy ustalić miejsce przebywania tego psa - mówi Krzysztof Marcjan z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

To niejedyna sprawa, którą może mieć na sumieniu były policjant. Prokuratura prowadzi postępowanie przygotowawcze, gdzie Andrzej K. podejrzany jest o czyny z art. 286 § 1 K.K. (chodzi o oszustwo). W przeszłości Andrzej K. był już karany.

Sprawę będziemy na bieżąco monitorować. Więcej informacji wkrótce.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Najlepsze atrakcje Krakowa

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Były policjant porwał psa ze schroniska? Śledczy badają sprawę, po psie nie ma śladu! - Gazeta Wrocławska

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska