Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Cel przed historycznym meczem: przywieźć jak najlepszy rezultat

Karol Piernicki
Czy ASTS Olimpia-Unia Grudziądz będzie musiała radzić sobie w Niemczech bez lidera - Konishi Kaiia?
Czy ASTS Olimpia-Unia Grudziądz będzie musiała radzić sobie w Niemczech bez lidera - Konishi Kaiia? Gerard Szukay
Już osiągnęli historyczny sukces, ale chcą pójść za ciosem. Pingpongiści ASTS Olimpii-Unii dzisiaj wieczorem rozegrają pierwszy mecz ćwierćfinału Ligi Mistrzów z niemieckim FC Saarbruecken.

To już dzisiaj o godzinie 20 pierwsze emocje z Ligą Mistrzów w tym roku i jednocześnie pierwsze wyjazdowe starcie ASTS Olimpii-Unii z FC Saarbrucken, utytułowanym niemieckim klubem.

Zagrają bez lidera?

Spotkanie będzie można na żywo oglądać za pośrednictwem internetowej platformy Laola1.tv. Po jednej stronie stołu druga drużyna grupy A w składzie z takimi gwiazdami jak Portugalczyk Tiago Apolonia, Słoweniec Bojan Tokic i Francuz Adrien Mattenet.

Po drugiej stronie świetny ostatnio słowacki defensor Wang Yang, solidny Yaroslav Zhmudenko oraz młody Patryk Zatówka. W składzie gości najprawdopodobniej zabraknie lidera, czołowego gracza świata - Japończyka Konishi Kaiia. Ten przebywa na mistrzostwach swojego kraju, choć o ostatecznych składach dowiemy się wieczorem.

Faworytem na papierze są gracze niemieckiej drużyny. Nie zmienia tego fakt, że ASTS Olimpia-Unia wygrała swoją grupę, zresztą bardzo trudna.

- Tutaj nie ma już słabych przeciwników, a nasz ranking jest przecież bardzo niski w porównaniu z innymi i z takiej niskiej pozycji byliśmy losowani przed fazą grupową - przypomina Piotr Szafranek, trener ASTS Olimpii-Unii. - Jedziemy walczyć. Wszystko jest możliwe. Na pewno celem głównym jest przywiezienie możliwie jak najbardziej korzystnego rezultatu, by w rewanżu u siebie - przy wsparciu publiczności - pokusić się o awans.

W drugim spotkaniu obu ekip, do którego w hali przy Piłsudskiego dojdzie za tydzień, ma już na sto procent wystąpić Konishi Kaii.

Są dobrze przygotowani

A jak do konfrontacji w Saarbrucken podchodzą sami gracze?

- Jedziemy z bojowym nastawieniem - podkreśla Patryk Zatówka. - Myślę, że mamy dużą szansę, żeby wygrać ten mecz. Przygotowani na pewno wszyscy jesteśmy dobrze i liczymy na pozytywny wynik.

Dodajmy, że młody zawodnik grudziądzkiego klubu został powołany do kadry Polski na lutowe drużynowe mistrzostwa świata. Drugi raz z rzędu zagra więc na wielkiej seniorskiej drużynowej imprezie.

Zawody w dniach 26 lutego - 6 marca odbędą się w Malezji, a poprzedzi je zaplanowane na 19-26 lutego zgrupowanie w Hongkongu.

Turniej w Łomży

W najbliższy weekend natomiast emocje z Ligą Mistrzów nie będą jedynymi. Od dziś do niedzieli w Łomży rozgrywane będzie trzecie Grand Prix Polski seniorów. Pod nieobecność Zatówki, który będzie w Niemczech, Grudziądz reprezentować będzie jedynie wychowanek klubu, grający w jego pierwszoligowych rezerwach, Szymon Malicki.

1/4 finału Ligi Mistrzów - pary

UMMC Jekaterynburg - TTC Fakel Gazprom Orenburg, Borussia Duesseldorf - AS Pointoise Cergy, Eslovs Ai Bordtennis - Chartres ASTT, FC Saabrucken TT - ASTS Olimpia-Unia Grudziądz. Pierwsze mecz dziś, rewanże tydzień później.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska