Bywa, że poważnie chorzy dłużej czekają w kolejce, bo są tłumy przeziębionych. Przepełnienie panuje też w szpitalu dziecięcym, pacjenci leżą na dostawkach. A sale muszą być izolowane, bo sporo jest wirusowego zapalenia płuc, choroby bardzo zaraźliwej. Rodzice, którzy mieszkają w Toruniu, wolą, by dziecko przebywało na miejscu, a nie trafiło do Golubia-Dobrzynia czy Brodnicy. Nie brakuje jednak niezadowolonych z tłoku.
[break]
Z podstawową opieką zdrowotną nie jest inaczej. Do Citomedu należy sześć przychodni, mają ponad 40 tysięcy osób. To rzeczywiście największy zespół przychodni w Toruniu. I pewnie dlatego relatywnie więcej jest narzekających. Zawsze zresztą można zmienić przychodnię. Taka zmiana od 1 stycznia nic pacjenta nie kosztuje, gdy robi to nawet trzy razy w ciągu roku. Czwarta zmiana, co prawda to wydatek 80 zł, ale tylko wtedy, gdy nie ma obiektywnych powodów (takim jest np. przeprowadzka), ale pacjenci rzadko z tej możliwości korzystają.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
