Od 1 lipca można składać wnioski w programie "Rodzina 500 plus", który został rozszerzony. Świadczenie trafi do rodziców także pierwszego dziecka, ale to nie koniec zachęt PiS-u do posiadania dzieci. Trwają prace nad programem "Ciąża plus", który zakłada, że każda kobieta w ciąży będzie mogła dostać leki za darmo. Pojawia się pytanie, jakie leki będą refundowane? Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej już zapowiedział, że jeśli jego partia wygra jesienne wybory, to kobiety w ciąży nie będą płaciły za żaden lek przepisany przez lekarza.
Co na to lekarze?
Zdaniem Krystyny Modrzewskiej, ginekolożki z wieloletnim stażem program "Ciąża plus" to nic innego, jak chwyt propagandowy, który niewiele wspólnego ma z rzeczywistością.
- Nie wiem, jakie leki mają być refundowane. Kobietom w ciąży przepisuje się np. no-spę, która nie jest droga albo luteinę na podtrzymanie ciąży, która od dawna jest refundowana i dziś kosztuje kilka złotych. Dużo lepszym pomysłem byłoby zapewnienie ciężarnym suplementów i witamin, które kosztują nawet kilkadziesiąt złotych miesięcznie, ale nie sądzę, by taki pomysł wszedł w życie - mówi lekarka.
Wprowadzenie bezpłatnych leków dla kobiet w ciąży to tylko jeden z pomysłów. Spore kontrowersje wzbudza też zachęcanie rodzin do posiadania drugiego dziecka.
„Wprowadzamy premię za szybkie urodzenie drugiego dziecka. Mogę to powiedzieć, bo jestem kobietą i moi synowie urodzili się w ciągu dwóch lat, więc spełniam wymogi. To będą dodatkowe bezpłatne urlopy wychowawcze, gwarancje miejsc w żłobku, przedszkolach, cały pakiet rozwiązań skierowanych do rodziców, żeby decydowali się, żeby te drugie dzieci mieć” - zapowiedziała Beata Szydło podczas kwietniowej konwencji Prawa i Sprawiedliwości.
Kobiety, które zdecydują się na drugie dziecko w ciągu dwóch lat od urodzenia pierwszego dziecka będą mogły liczyć na wydłużony o trzy miesiące urlop rodzicielski, płatny w stu procentach oraz... gwarantowane miejsce w żłobku. Pomysł wzbudza emocje oraz wywołuje wiele pytań.
- A skąd wezmą się te gwarantowane miejsca w żłobkach, skoro już teraz jest z tym problem? A co jeśli zajdę w ciążę o kilka miesięcy później niż do dwóch lat? Wtedy nie będę mogła liczyć na dłuższy urlop? - pyta kobieta na jednym z forów internetowych.
Posłanka Iwona Michałek w rozmowie z "Nowościami" mówi, że trwa weryfikacja przedwyborczych pomysłów i jeszcze za wcześnie, by mówić o szczegółach.
- Chcemy zachęcić rodziny do posiadania dzieci. Uważam, że bezpłatne leki dla kobiet w ciąży już dawno powinny być wprowadzone, a dłuższy urlop na pewno spodoba się kobietom. Ja musiałam wrócić do pracy już po trzech miesiącach od czasu urodzenia dziecka, bo wtedy urlop macierzyński nie był taki długi - mówi Iwona Michałek.
Szybie urodzenie drugiego dziecka zdaniem specjalistów nie zawsze wiąże się z samymi korzyściami. Niesie też za sobą szereg konsekwencji.
Dr Krystyna Modrzewska mówi o aspektach medycznych związanych z zajściem w ciążę.
- Bardzo chcę, by dzieci w naszym kraju się rodziły, ale jestem daleka od narzucania kobietom jakiejkolwiek wizji. Zwróćmy uwagę, że dziś w ciążę zachodzą kobiety po trzydziestce, przed czterdziestką. Zdarzają się ciąże problemowe. W związku z tym pojawiają się pytania, czy kobieta, która ma za sobą przejścia, powinna drugi raz zachodzić w ciążę?- pyta Modrzewska.
Z kolei dr Szymon Bednarek mówi, że wiele zależy od pierwszego porodu.
- Jeśli kobieta rodziła drogami natury, to nie ma przeciwwskazań do kolejnej ciąży, ale jeśli poród zakończył się cesarskim cięciem, to z kolejną ciążą warto poczekać nawet kilka lat, choć przyjmuje się, że rok to minimum czasu, jaki musi upłynąć do kolejnego zajścia w ciążę. Oczywiście, można operować nawet i sześć razy, ale to jest związane z dużym ryzykiem - tłumaczy dr Szymon Bednarek.
O tym, że szybkie urodzenie drugiego dziecka nie zawsze jest dobre mówi dr Alicja Stańco-Wawrzyńska, doradczyni rodzicielska, prezeska Stowarzyszenie Instytut Rodzicielstwa w Toruniu.
- Wydaje mi się, że odpowiednia różnica wieku pomiędzy rodzeństwem to trzy lata. Pamiętajmy, że pierwsze dwa lata w życiu dziecka są bardzo ważne, dużo się zmienia, maluch wymaga uwagi. W sytuacji, gdy pojawia się kolejne dziecko, tej uwagi jest mniej, o czym mówią psychologowie. Poza tym zaleca się, by pierwsze dziecko karmić piersią do dwóch lat, a jeśli kobieta zachodzi w ciążę, to karmienie musi przerwać. Kolejna strona dotyczy samej kobiety, dla której "bycie w ciąży przez kilka lat" może być dużym obciążeniem. Długa przerwa w pracy też może się przyczynić do tego, że kobieta nie będzie miała do czego wracać - tłumaczy dr Alicja Stańco- Wawrzyńska.
Doradczyni rodzicielska podkreśla, że kobiet w Polsce nie trzeba zachęcać do posiadania dzieci, bo wiele z nich rzeczywiście decyduje się na drugie dziecko w krótkim odstępie czasu, ale nie można traktować dzieci jak karty przetargowej.
Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?