Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

"Ciąża plus". Leki za darmo i dłuższy urlop macierzyński dla kobiet?

Paulina Błaszkiewicz
Paulina Błaszkiewicz
Partia rządząca tuż przed jesiennymi wyborami rozpoczęła prace nad programem "Ciąża plus". Z jego założenia wynika, że od momentu stwierdzenia ciąży, leki dla kobiet mają być bezpłatne. Obecnie powstaje lista leków, które ciężarne będą mogły dostać za darmo. Jest też pomysł wydłużenia urlopu rodzicielskiego i innych profitów za szybkie urodzenie drugiego dziecka.CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYCH STRONACH >>>>>Zobacz także: Kogo szukają do pracy duże firmy z Torunia? [lista ofert]
Partia rządząca tuż przed jesiennymi wyborami rozpoczęła prace nad programem "Ciąża plus". Z jego założenia wynika, że od momentu stwierdzenia ciąży, leki dla kobiet mają być bezpłatne. Obecnie powstaje lista leków, które ciężarne będą mogły dostać za darmo. Jest też pomysł wydłużenia urlopu rodzicielskiego i innych profitów za szybkie urodzenie drugiego dziecka.CZYTAJ DALEJ NA KOLEJNYCH STRONACH >>>>>Zobacz także: Kogo szukają do pracy duże firmy z Torunia? [lista ofert] Tekst: Paulina Błaszkiewicz, fot. archiwum / unsplash.com / pixabay.com
Partia rządząca tuż przed jesiennymi wyborami rozpoczęła prace nad programem "Ciąża plus". Z jego założenia wynika, że od momentu stwierdzenia ciąży, leki dla kobiet mają być bezpłatne. Obecnie powstaje lista leków, które ciężarne będą mogły dostać za darmo. Jest też pomysł wydłużenia urlopu rodzicielskiego i innych profitów za szybkie urodzenie drugiego dziecka.

Od 1 lipca można składać wnioski w programie "Rodzina 500 plus", który został rozszerzony. Świadczenie trafi do rodziców także pierwszego dziecka, ale to nie koniec zachęt PiS-u do posiadania dzieci. Trwają prace nad programem "Ciąża plus", który zakłada, że każda kobieta w ciąży będzie mogła dostać leki za darmo. Pojawia się pytanie, jakie leki będą refundowane? Grzegorz Schetyna, przewodniczący Platformy Obywatelskiej już zapowiedział, że jeśli jego partia wygra jesienne wybory, to kobiety w ciąży nie będą płaciły za żaden lek przepisany przez lekarza.

Co na to lekarze?

Zdaniem Krystyny Modrzewskiej, ginekolożki z wieloletnim stażem program "Ciąża plus" to nic innego, jak chwyt propagandowy, który niewiele wspólnego ma z rzeczywistością.

- Nie wiem, jakie leki mają być refundowane. Kobietom w ciąży przepisuje się np. no-spę, która nie jest droga albo luteinę na podtrzymanie ciąży, która od dawna jest refundowana i dziś kosztuje kilka złotych. Dużo lepszym pomysłem byłoby zapewnienie ciężarnym suplementów i witamin, które kosztują nawet kilkadziesiąt złotych miesięcznie, ale nie sądzę, by taki pomysł wszedł w życie - mówi lekarka.

Wprowadzenie bezpłatnych leków dla kobiet w ciąży to tylko jeden z pomysłów. Spore kontrowersje wzbudza też zachęcanie rodzin do posiadania drugiego dziecka.

„Wprowadzamy premię za szybkie urodzenie drugiego dziecka. Mogę to powiedzieć, bo jestem kobietą i moi synowie urodzili się w ciągu dwóch lat, więc spełniam wymogi. To będą dodatkowe bezpłatne urlopy wychowawcze, gwarancje miejsc w żłobku, przedszkolach, cały pakiet rozwiązań skierowanych do rodziców, żeby decydowali się, żeby te drugie dzieci mieć” - zapowiedziała Beata Szydło podczas kwietniowej konwencji Prawa i Sprawiedliwości.

Kobiety, które zdecydują się na drugie dziecko w ciągu dwóch lat od urodzenia pierwszego dziecka będą mogły liczyć na wydłużony o trzy miesiące urlop rodzicielski, płatny w stu procentach oraz... gwarantowane miejsce w żłobku. Pomysł wzbudza emocje oraz wywołuje wiele pytań.

- A skąd wezmą się te gwarantowane miejsca w żłobkach, skoro już teraz jest z tym problem? A co jeśli zajdę w ciążę o kilka miesięcy później niż do dwóch lat? Wtedy nie będę mogła liczyć na dłuższy urlop? - pyta kobieta na jednym z forów internetowych.

Posłanka Iwona Michałek w rozmowie z "Nowościami" mówi, że trwa weryfikacja przedwyborczych pomysłów i jeszcze za wcześnie, by mówić o szczegółach.

- Chcemy zachęcić rodziny do posiadania dzieci. Uważam, że bezpłatne leki dla kobiet w ciąży już dawno powinny być wprowadzone, a dłuższy urlop na pewno spodoba się kobietom. Ja musiałam wrócić do pracy już po trzech miesiącach od czasu urodzenia dziecka, bo wtedy urlop macierzyński nie był taki długi - mówi Iwona Michałek.

Szybie urodzenie drugiego dziecka zdaniem specjalistów nie zawsze wiąże się z samymi korzyściami. Niesie też za sobą szereg konsekwencji.

Dr Krystyna Modrzewska mówi o aspektach medycznych związanych z zajściem w ciążę.

- Bardzo chcę, by dzieci w naszym kraju się rodziły, ale jestem daleka od narzucania kobietom jakiejkolwiek wizji. Zwróćmy uwagę, że dziś w ciążę zachodzą kobiety po trzydziestce, przed czterdziestką. Zdarzają się ciąże problemowe. W związku z tym pojawiają się pytania, czy kobieta, która ma za sobą przejścia, powinna drugi raz zachodzić w ciążę?- pyta Modrzewska.

Z kolei dr Szymon Bednarek mówi, że wiele zależy od pierwszego porodu.

- Jeśli kobieta rodziła drogami natury, to nie ma przeciwwskazań do kolejnej ciąży, ale jeśli poród zakończył się cesarskim cięciem, to z kolejną ciążą warto poczekać nawet kilka lat, choć przyjmuje się, że rok to minimum czasu, jaki musi upłynąć do kolejnego zajścia w ciążę. Oczywiście, można operować nawet i sześć razy, ale to jest związane z dużym ryzykiem - tłumaczy dr Szymon Bednarek.

O tym, że szybkie urodzenie drugiego dziecka nie zawsze jest dobre mówi dr Alicja Stańco-Wawrzyńska, doradczyni rodzicielska, prezeska Stowarzyszenie Instytut Rodzicielstwa w Toruniu.

- Wydaje mi się, że odpowiednia różnica wieku pomiędzy rodzeństwem to trzy lata. Pamiętajmy, że pierwsze dwa lata w życiu dziecka są bardzo ważne, dużo się zmienia, maluch wymaga uwagi. W sytuacji, gdy pojawia się kolejne dziecko, tej uwagi jest mniej, o czym mówią psychologowie. Poza tym zaleca się, by pierwsze dziecko karmić piersią do dwóch lat, a jeśli kobieta zachodzi w ciążę, to karmienie musi przerwać. Kolejna strona dotyczy samej kobiety, dla której "bycie w ciąży przez kilka lat" może być dużym obciążeniem. Długa przerwa w pracy też może się przyczynić do tego, że kobieta nie będzie miała do czego wracać - tłumaczy dr Alicja Stańco- Wawrzyńska.

Doradczyni rodzicielska podkreśla, że kobiet w Polsce nie trzeba zachęcać do posiadania dzieci, bo wiele z nich rzeczywiście decyduje się na drugie dziecko w krótkim odstępie czasu, ale nie można traktować dzieci jak karty przetargowej.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Wskaźnik Bogactwa Narodów, wiemy gdzie jest Polska

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska