Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Co z uschniętymi drzewami na Błoniach Nadwiślańskich?

Tomasz Wersocki
Uschnięte dęby na Błoniach Nadwiślańskich  wkrótce mogą zostać wymienione na nowe sadzonki.
Uschnięte dęby na Błoniach Nadwiślańskich wkrótce mogą zostać wymienione na nowe sadzonki. Sławomir Kowalski
Naszego Czytelnika martwią uschnięte drzewa na Błoniach Nadwiślańskich. - Na pierwszy rzut oka wydaje się, że prawie 80 procent dębów jest uschniętych - mówi pan Maciej.

Pan Maciej spacerując w ubiegłym tygodniu wzdłuż Błoni Nadwiślańskich na wysokości hotelu „Copernicus”, zauważył całkowicie uschniętą aleję dębów.

- Na pierwszy rzut oka wydaje się, że drzewa znajdujące się obok ogrodzenia hotelu są już w prawie 80 procentach uschnięte - mówi Czytelnik - Pamiętam jak jeszcze niedawno wszystkie pięknie się zieleniły.

Zdaniem pana Macieja należy bardzo szybko działać, aby je uratować.

- Myślę, że jeżeli dęby byłyby podlewane dwa lub trzy razy w tygodniu, to mogłyby przeżyć. Wówczas z pewnością wszystkim nam się pięknie odwdzięczą. Wierzę, że uda się to tak zorganizować, że za rok przynajmniej część z nich będzie dalej pięknie rosła - tłumaczy.

Regularna pielęgnacja

Przypomnijmy, że drzewa wzdłuż ścieżki spacerowej przy hotelu „Copernicus” nasadzono w poprzednim roku tworząc Aleję Wiślaną. Dęby miały upamiętniać Rok Rzeki Wisły. W Alei nasadzono 38 dębów odmiany fastigiata. Ponadto drzewa miały być odporne m.in. na mrozy czy zanieczyszczenia.

- Jak zawsze tego rodzaju nasadzeń dokonuje firma zewnętrzna. Tym razem było to przedsiębiorstwo z województwa lubelskiego. Posadzenie drzew jest objęte umową gwarancyjną oraz trzyletnią pielęgnacją. W związku tym Wydział Środowiska i Zieleni nie ma możliwości pielęgnacji drzew, ponieważ jesteśmy związani umową z firmą, która powinna o nie dbać i rzeczywiście to czyni - mówi Jolanta Swinarska, pełniąca obowiązki dyrektora Wydziału Środowiska i Zieleni w Toruniu.

Problem z dębami został już zgłoszony firmie opiekującej się tą częścią zieleni w Toruniu.

- Pracownicy firmy regularnie podlewają drzewa. Ponadto w ostatnim miesiącu wprowadzili specjalne szczepionki w celu poprawy sytemu korzeniowego dębów. Natomiast w przypadku, gdy okaże się, że drzewa są uschnięte i nie można ich uratować, firma wymieni je na nowe sadzonki. Oczywiście nastąpi to w momencie, gdy aura pogodowa oraz sezon wegetacyjny roślin będzie pozwalał na te działania. Posadzenie drzew w suszy i przy wysokich temperaturach mija się z celem. Będziemy oczekiwać, że w okresie jesiennym drzewa uschnięte zostaną wymienione na nowe. Warto dodać, że nasadzenia w środowisku utrzymują się przez mniej więcej 7 lat. Niektóre z nich znikają już w pierwszym okresie wegetacyjnym. Aby nowoposadzone drzewo utrzymało się musi być bezwzględnie regularnie podlewane przez okres trzech lat - tłumaczy Jolanta Swinarska.

Obejrzyj: Premiera klipu "Skołowani"

Nasz Czytelnik od trzech lat zwraca uwagę na słupek przystanku autobusowego położonego przy ul. Traugutta, tuż obok otwartej w 2015 r. z wielkim rozmachem kładki dla pieszych.

- W miejscu drogi rowerowej nadal stoi słupek ze znakiem przystanku autobusowego. Tuż obok znajduje się kosz na śmieci. Obydwa sugerują, że właśnie w tym miejscu powinni stać i oczekiwać na autobus pasażerowie - mówi pan Maciej. - Ludzie naprawdę korzystają zarówno z przystanku autobusowego oraz drogi dla rowerów. Dlaczego do tej pory miasto nie zorganizowało tej przestrzeni w taki sposób, aby nie powodować zagrożenia dla obu grup użytkowników? Wystarczy przenieść oznakowanie przystanku w stronę drugiego krawężnika albo postawić w połowie chodnika.

Jest bezpiecznie

Z problemem naszego Czytelnika postanowiliśmy się zwrócić bezpośrednio do rzecznika Miejskiego Zakładu Komunikacji w Toruniu.

- Słupek nie stoi na drodze rowerowej, lecz poza nią, w bezpiecznym miejscu, za krawężnikiem na trawie i nie zagraża rowerzystom. Warto wyjaśnić, że nie wskazuje on miejsca, w którym mają stać pasażerowie, a jedynie wyznacza, na jakiej wysokości zatrzymuje się autobus. Nie można przestawić go na skraj chodnika od strony jezdni, gdyż wówczas nie byłoby zachowanej skrajni. Z kolei przeniesienie słupka na chodnik nie jest dobrym pomysłem, gdyż utrudniałby ruch pieszych. Oczywiście przestawimy wolnostojący kosz na śmieci i uczulimy firmę sprzątającą przystanki, by stawiała go poza ścieżką. - mówi Sylwia Derengowska, rzecznik MZK w Toruniu.

Polecamy: "NOWOŚCI" PLUS. Zobacz co dla ciebie przygotowaliśmy!

NowosciTorun

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska