Zdaniem liderów Czasu Mieszkańców, magistrat wymaga głębokiej modernizacji. - Struktura urzędu nie zmieniła się właściwie od czasu PRL-u. Mieszkańcy muszą mieć dłuższy dostęp do urzędów. Mało kto pracuje do godziny 16. Trzeba też zmienić warunki pracy urzędników. Wiele biur nie spełnia niezbędnych wymogów - uważa Maciej Cichowicz.
- Chcemy też zmienić priorytety w zarządzaniu miastem. Chcemy, by w sposób partycypacyjny o Toruniu decydowali mieszkańcy i przedsiębiorcy. Urząd nie ma chwalić się, że jest najtańszy, ale że jest najbardziej efektywny - dodaje Joanna Scheuring-Wielgus.
Jedną z proponowanych zmian jest wprowadzenie recepcji, w których mieszkańcy i urzędnicy mogliby się spotykać. Urzędy mają być także bardziej dostępne dla niepełnosprawnych petentów i rodziców z małymi dziećmi. Czas Mieszkańców chce też przeprowadzić transparentne konkursy na stanowiska dyrektorskie.
Z kolei dla pracowników niższego szczebla przewiduje programy szkoleniowe.
Spore zmiany miałyby zajść w strukturze organizacyjnej Urzędy Miasta. Zostałby on podzielony na 6 departamentów kierowanych przez prezydenta, trzech wiceprezydentów, sekretarza i skarbnika. Byłyby to departamenty: Rozwoju Miasta; Obsługi Mieszkańców i Administracji; Polityki Społecznej; Organizacji i Zasobów Ludzkich; Finansowy; Prezydenta.
Ten ostatni pokazuje, jak Czas Mieszkańców postrzega prezydenturę. Miałaby ona w większym stopniu włączać torunian w procesy decyzyjne. Prezydent miałby także skupić się bardziej na promocji miasta i dbaniu o jego wizerunek, a także na nawiązywaniu szeroko pojętej współpracy.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?