Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czas na zwycięstwo Pomorzanina

Jakub Pieczatowski
W niedzielę laskarze Pomorzanina rozegrają kolejny mecz Halowych Mistrzostw Polski. Rywalem torunian będzie LKS Rogowo. Początek meczu w hali Zespołu Szkół nr 28, na ul. Przy Skarpie 13, o godz. 16.

W niedzielę laskarze Pomorzanina rozegrają kolejny mecz Halowych Mistrzostw Polski. Rywalem torunian będzie LKS Rogowo. Początek meczu w hali Zespołu Szkół nr 28, na ul. Przy Skarpie 13, o godz. 16.

<!** Image 3 align=none alt="Image 201784" sub="Niedzielnym rywalem Pomorzanina (w niebieskiej koszulce Marcin Makowski) będzie LKS [Fot.: Sławomir Kowalski]">Obie drużyny słabo rozpoczęły sezon. W miniony weekend, zmierzyły się na swoich boiskach z zespołami poznańskimi i poniosły porażki. Pomorzanin uległ Grunwaldowi 5:10 i AZS-owi AWF-owi 5:6. Z kolei rogowianie przegrali z AZS-em AWF-em 2:7, zaś z mistrzami Polski aż 4:17. <!** reklama>

Nie zlekceważą przeciwnika

Początek rozgrywek niedzielni rywale mieli więc podobny, ale cele, jakie postawili przed sobą na początku sezonu są zupełnie inne. Pomorzanin myśli o turnieju finałowym i walce w nim o medale. LKS chce zdobywać doświadczenie oraz solidnie przygotować się do rundy rewanżowej na otwartych boiskach i walki o powrót do ekstraklasy. Każdy punkt, każda wygrana w hali będzie dla rogowian dodatkowym osiągnięciem. Nie ma więc wątpliwości kto jest faworytem niedzielnej konfrontacji.

- Czas na zwycięstwo - zapowiada trener Pomorzanina Andrzej Makowski. - Porażki w ogóle nie dopuszczam do myśli, bo ta może nam mocno pokrzyżować szyki, jeśli chodzi o medale. Oczywiście rywali nie zlekceważymy, ale widząc pełną mobilizację w zespole jestem przekonany, że wygramy.

W porównaniu z meczami z poprzedniego weekendu toruński szkoleniowiec ma zamiar dokonać kilku zmian w składzie. Przeciwko LKS-owi trener Pomorzanina wystawi tylko jednego bramkarza - Michała Śliwińskiego. Dzięki temu na parkiecie będzie miał większe pole manewru. Dodatkowo wzmocniona zostanie siła ofensywna. Zagrają napastnicy Wojciech Zadka i Tomasz Nowicki.

- Nie mamy czego bronić, musimy atakować - uważa trener Makowski. - Dlatego podjąłem takie decyzje. To ma być spotkanie, w którym mamy udowodnić sobie, że marzenia o medalu są realne.

Ostatni mecz w roku

Warto wybrać się do hali Zespołu Szkół nr 28, bo to będzie ostatnia szansa, by zobaczyć w akcji laskarzy Pomorzanina w tym roku, ale też i w ciągu najbliższych siedmiu tygodni. W nowym roku torunianie pojawią się w meczu ligowym na własnym boisku dopiero 2 lutego.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska