Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Czy pracownicy Miejskiego Ośrodka Pomocy Rodzinie w Toruniu znają przepisy?

Małgorzata Oberlan
Małgorzata Oberlan
123rf
W starciu pan Dariusz kontra MOPR mamy remis. Urzędnicy uznali, że rencista zataił dochód w postaci odszkodowania za wywłaszczenie. Ale Samorządowe Kolegium Odwoławcze stanęło po jego stronie.

Dom pana Dariusza (nazwisko znane redakcji) stał w miejscu planowanej trasy średnicowej. Torunianin został przez miasto wywłaszczony i otrzymał 113 tys. zł odszkodowania. Jest to tak zwane świadczenie kompensacyjne, od którego nie płaci się podatku dochodowego od osób fizycznych. Za odszkodowanie torunianin wykupił mieszkanie od ZGM, wyremontował je i wyposażył.

Tak się składa, że pan Dariusz to człowiek schorowany, rencista. Korzysta z pomocy społecznej. Jakież było jego zdziwienie, gdy MOPR w Toruniu wezwał go do zwrotu nienależnie pobranych świadczeń i zasiłków na łączną kwotę... 1264 zł. Urzędnicy stwierdzili, że rencista zataił przed nimi dochód, czyli to odszkodowanie.

Odwoływanie się MOPR do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego będzie kompromitacją. - radny Michał Rzymyszkiewicz (PO)

- Interweniowałem w tej sprawie u prezydenta Michała Zaleskiego i wiceprezydenta Andrzeja Rakowicza, ale byli nieugięci. Dlatego pomogłem panu Dariuszowi odwołać się do SKO. Cieszę się z decyzji kolegium. Odwoływanie się MOPR-u do Wojewódzkiego Sadu Administracyjnego w tej sytuacji będzie już tylko kompromitacją - komentuje radny Michał Rzymyszkiewicz (PO).

13 lipca Samorządowe Kolegium Odwoławcze w Toruniu uchyliło decyzje MOPR w sprawie zwrotu zasiłków i poleciło ośrodkowi ponownie zająć się sprawą. SKO nie rozstrzygało, czy odszkodowanie wlicza się do dochodu. Orzekło jednak, że urzędnicy nie potraktowali pana Dariusza zgodnie z przepisami. Po pierwsze, nie przeprowadzili postępowania wyjaśniającego i nie zbadali jego sytuacji materialnej. Po drugie, nie pouczali go o możliwości odwoływania się.

- Czy zaskarżymy orzeczenie kolegium do Wojewódzkiego Sądu Administracyjnego? Jeszcze tego nie wiem, to zbyt wczesne pytanie. Dopiero analizujemy sprawę z prawnikami. Decyzję podejmiemy w przyszłym tygodniu. Zapewniam, że priorytetem będzie dla nas dobro mieszkańca, pana Dariusza - mówi Jarosław Bochenek, dyrektor MOPR w Toruniu.

Do sprawy oczywiście będziemy wracali.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska