Decyzja Polski 2050 i PSL. Trzecia Droga idzie razem do wyborów do Parlamentu Europejskiego

Marszałek Sejmu przypomniał, że „wielu od samego początku mówiło, że Trzecia Droga to jednorazowy projekt polityczny, że to się nigdy nie uda, że nawet, jak przejdą jakimś psim swędem pierwsze wybory, wywrócą się na następnej prostej”. – Otóż nie – zauważył.

– Chciałbym poinformować tych wszystkich, którzy dobrze nam życzą, że współpraca Polski 2050 i PSL układa się wzorowo, a ponieważ tak się układa, to te wybory też przejdziemy razem. Podjęliśmy decyzję – zarząd Polski 2050 oraz Naczelny Komitet Wykonawczy Polskiego Stronnictwa Ludowego, że zawiązujemy koalicję na najbliższe wybory do Parlamentu Europejskiego. Stworzymy wspólne listy we wszystkich okręgach. Po to, żeby pokazać wszystkim, że jest możliwa trzecia droga do Europy, że naprawdę jest w Polsce koalicja, która reprezentuje tych, którzy nie są ani bezkrytycznymi eurofanami, którym się wszystko w Europie podoba i wystarczy, że tam jesteśmy, ale zdecydowanie nie są też po stronie bardzo niebezpiecznych polexitowców – mówił.

Szymon Hołownia podkreślił, że Trzecia Droga „chce iść do Europy po to, żeby w pragmatyczny sposób załatwiać ważne dla nas sprawy”. – Sprawy ważne dla polskich przedsiębiorców, naukowców, dla studentów, dla producentów, dla tych wszystkich, którzy z naszej obecności w Europie w bezpośredni sposób korzystają – dodał.

Z kolei wicepremier i szef MON zauważył, że „Europa potrzebuje Trzeciej Drogi”. – Europa potrzebuje zmiany, potrzebuje powrotu do swych korzeni, do fundamentów, na których powstała. UE potrzebuje odnowienia – mówił.

Poinformował także, że Trzecia Droga wystawi 130 kandydatów we wszystkich okręgach wyborczych.

Zdaniem Władysława Kosiniaka-Kamysza „nie możemy godzić się na takie bezkrytyczne patrzenie na wszystko, co brukselscy urzędnicy proponują”. – Mamy swoją wrażliwość i swoje pomysły. Żyjemy w określonym czasie i miejscu, musimy brać to pod uwagę – dodał.

Prezes PSL podkreślił, że program Trzeciej Drogi „będzie ukierunkowany na szczególne sprawy, które tu i teraz mają ogromne znaczenie”. – To jest bezpieczeństwo. Sprawa zaangażowania UE w produkcję zbrojeniową, wspólne działania na rzecz szybkiego reagowania, współdziałanie we wszystkich możliwych inicjatywach podnoszących bezpieczeństwo Polski i UE – mówił.

Tegoroczne wybory do Parlamentu Europejskiego odbędą się w różnych państwach UE 6-9 czerwca. Polacy 9 czerwca będą wybierać 53 posłów do Parlamentu Europejskiego.