Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Demograficzny niż bije w uczelnie

Marcin Bartnicki
Niż demograficzny spowodował, że w 2008 roku na wyższe uczelnie zgłosi się mniej kandydatów niż w latach ubiegłych.

Niż demograficzny spowodował, że w 2008 roku na wyższe uczelnie zgłosi się mniej kandydatów niż w latach ubiegłych.

<!** Image 2 align=none alt="Image 93247" sub="Monika Grabowska (po lewej) jest kandydatką na studia na kierunku zarządzanie sprzedażą i marketing. W biurze rekrutacji Wyższej Szkoły Bankowej obsługują ją Kamila Gawin oraz Wojtek Filipiak. / Fot. Paweł Wiśniewski">Uniwersytety mają problem z zapełnieniem sal wykładowych, które jeszcze niedawno większość kandydatów oglądała tylko na egzaminach wstępnych.

Największe problemy mają wydziały, na których studia uchodzą za najtrudniejsze. Od lat Uniwersytet Mikołaja Kopernika organizuje drugi nabór na kierunkach takich jak fizyka lub chemia. Problemy z rekrutacją mają też politechniki, mimo że studenci, mający możliwość rozpoczęcia darmowych studiów na uczelniach państwowych, zwykle nie biorą pod uwagę studiowania w szkołach prywatnych.

<!** reklama>- Rozważałam rozpoczęcie studiów w Wyższej Szkole Bankowej w Toruniu, ale zrezygnowałam, bo dostałam się do Akademii Morskiej w Gdyni na zarządzanie. Wybrałam tę szkołę ze względu na renomę, którą w Polsce cieszą się uczelnie państwowe, dzięki temu będę miała większe szanse na znalezienie pracy po studiach - mówi Kasia Sikorska, przyszła studentka z Torunia. Jednak toruńskie uczelnie niepubliczne nie skarżą się na brak kandydatów.

- Toruń jest rynkiem, na którym działają, według mojej wiedzy, trzy niepubliczne szkoły wyższe, każda z nich ma zupełnie inny profil kształcenia, dlatego nie stanowią dla siebie konkurencji. Jak dotąd nie odczuliśmy niżu demograficznego, w ostatnich latach odnotowujemy systematyczny wzrost zainteresowania naszą uczelnią - wyjaśnia Ewa Nowakowska, kanclerz Toruńskiej Szkoły Wyższej.

- Zainteresowanie ofertą naszej uczelni utrzymuje się na ubiegłorocznym wysokim poziomie. Co roku uczelnia poszerza ofertę edukacyjną, aby zainteresować nią coraz szersze grono kandydatów - informuje Izabela Lewandowska, kierownik Działu Promocji i Zespołu ds. Marketingu i PR Wyższej Szkoły Bankowej w Toruniu. Szkoły prywatne zachęcają tegorocznych maturzystów kampaniami reklamowymi oraz nowymi kierunkami studiów i specjalnościami, których nie ma w państwowych szkołach w regionie. - Zakres działań informujących o ofercie naszej uczelni potencjalnych kandydatów co roku jest bardzo obszerny. Zawsze planując nowe działania nastawiamy się na to, aby dostosowywać je do potrzeb i zainteresowań uczniów szkół średnich.

Niepubliczne wyższe uczelnie przyciągają studentów, którzy nie mają szans na studia na tych samych kierunkach na najbardziej obleganych uniwersytetach oraz tych, którzy opierając się na opinii kolegów liczą na uzyskanie dyplomu bez większych starań. Jednak rynkowa wartość dyplomów zdobywanych bez wysiłku może okazać się na tyle niska, że uczelnie reprezentujące najniższy poziom kształcenia mogą wkrótce stanąć przed poważnymi problemami, które zostaną na nie sprowadzone przez kolejne roczniki niżu demograficznego.

Warto wiedzieć

W Kujawsko-Pomorskiem mieszka 199 tys. ludzi w wieku 19-24 lat, GUS prognozuje, że za 3 lata ich liczba spadnie do 179 tys., a za 10 lat, wyniesie 138 tys.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska