Groźnie pod bramką gości było już w trzeciej minucie. Kordian Górka zagrał do znajdującego się w polu karnym Artura Lenartowskiego, Zawodnik Elany ograł jednego z defensorów, ale w ostatniej chwili został zablokowany.
Odpowiedź przyjezdnych była zdecydowana. 120 sekund później w wyśmienitej sytuacji znalazł się Patryk Kiełpiński. Zawodnik Wdy mając przed sobą tylko Bartosza Poloczka fatalnie skiksował.
Z biegiem czasu zespół ze Świecia dobrze zorganizował się w środku pola i nie pozwalał żółto-niebieskim na przeprowadzenie udanej akcji. Wśród gości brylował Dawid Retlewski. Dodajmy, że zawodnik przed sezonem 2016/17 trenował z naszą jedenastką, ale nie znalazł uznania u ówczesnego trenera Jerzego Cyraka.
W 16. minucie na rajd zdecydował się Piotr Siekirka. Jego uderzenie z linii pola karnego obronił Poloczek.
Kibice Elany na groźną akcję swojego zespołu musieli trochę poczekać, ale było warto. Między 24. a 26. minutą żółto-niebiescy wykonywali cztery rzuty rożne, a ostatni zakończył się trafieniem Macieja Stefanowicza.
Nasza drużyna poszła za ciosem i szybko podwyższyła prowadzenie. Do siatki trafił Lenartowski, a Stefanowicz tym razem asystował.
W 35. minucie Daniel Semrau, bramkarz Wdy, musiał po raz trzeci wyjmować piłkę z siatki. W polu karnym faulowany był Filip Kozłowski i sędzia podyktował jedenastkę, którą pewnie wykorzystał Mariusz Kryszak.
Taki przebieg meczu nie podłamał przyjezdnych, który dążyli do zmniejszenia strat. Udało się im to w 38. min. W polu karnym Patryk Urbański źle obliczył lot piłki. Futbolówka trafiła do Dawida Retlewskiego. Najskuteczniejszy gracz Wdy z najbliższej odległości pokonał Poloczka.
Od początku drugiej połowy goście przeważali i próbowali zdobyć kontaktową bramkę. W 49. minucie na strzał z trzydziestu metrów zdecydował się Kuba Binerowski i trafił w słupek.
Torunianie nie pozostawali dłużni. Swoje okazje mieli m.in. Kordian Górka i Filip Kozłowski.
W 69. minucie Elanę uratował Bartosz Poloczek. Bramkarz Elany znalazł się sam na sam z Retlewskim i z tego pojedynku wyszedł obronną ręką.
W końcówce Wda jeszcze bardziej przycisnęła. Gościom udało zdobyć kontaktowego gola. Po rzucie wolnym wykonywanym przez Wojciecha Mielcareka, piłkę do własnej bramki skierował Patryk Urbański. Warto dodać, że defensor żółto-niebieskich był zawodnikiem jedenastki ze Świecia jeszcze w poprzednim sezonie.
Elana Toruń – Wda Świecie 3:2 (3:1).
1:0 M. Stefanowicz (26), 2:0 A. Lenartowski (28), 3:0 M. Kryszak (35, karny), 3:1 D. Retlewski (38), 3:2 P. Urbański (90, samobójcza)
Elana: Poloczek (żk) – Będzieszak, Ciach (żk), Urbański, Wróblewski (73, Dobosz) - Górka (82, Lenkiewicz), Kryszak, Kuliński, Stefanowicz (88, Kraska) – Lenartowski (84, Tomaszewski), Kozłowski
POLUB NAS NA FACEBOOKU:
Nie wiesz, jak skorzystać z PLUSA? Kliknij TUTAJ, a dowiesz się więcej!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?