Do korzystania z niektórych programów profilaktycznych chętnych jest jak na... lekarstwo

- Szkoda, że nie ma programu zapobiegającemu chorobom serca dla starszych osób. Przydałyby mi się badania - mówi 70-letni pan Zdzisław. - A profilaktyczna mammografia jest tylko do 69. roku życia. Moja żona chętnie by poszła, bo niepotrzebne jest skierowanie.
[break]

Oboje małżonkowie nie łapią się na programy profilaktyczne finansowane przez NFZ.

Brak chętnych

Programów profilaktycznych podstawowej opieki zdrowia jest kilka.

- My realizujemy program związany z układem krążenia i gruźlicą - mówi Magdalena Lorenc z Lecznic Citomed w Toruniu. - Na program profilaktyki chorób układu krążenia brakuje chętnych. Może dlatego, że wymaga się dodatkowych wizyt u lekarzy? Poza tym, skoro objęte programem mogą być tylko osoby w określonym wieku, aktywne zawodowo, są to akurat ludzie, którzy uważają, że ich te choroby nie dotyczą. A dla nas udział w programie oznacza koszty, bo fundusz zwraca pieniądze dopiero po realizacji.
Jak podkreśla Magdalena Lorenc, zupełnie inaczej jest z mammografią. Citomed zaprasza imiennie pacjentki mieszczące się w przedziale wiekowym uprawniającym do badań. I przychodzą. Ostatnio dużo mówi się o raku piersi. Zadziałał przykład Angeliny Jolie.

W Miejskiej Przychodni Specjalistycznej w rejestracjach są ulotki o programie profilaktyki chorób układu krążenia. Pacjenci jednak też rzadko się zgłaszają.

Ograniczenia robią swoje

- Ograniczenia wiekowe robią swoje. Program obejmuje ludzi w miarę młodych, którzy dobrze czują się, nie myślą o chorobach. Jak im coś dolega, wolą zapisać się do lekarza na zwykłą wizytę - uważa Wiesława Polakowska, naczelna pielęgniarka w Miejskiej Przychodni Specjalistycznej. - Trzeba specjalnie umówić się, zmierzyć cholesterol. Potem przyjść jeszcze raz z wynikiem. Poza tym trzeba wypełnić ankietę, kilka razy sprawdzić ciśnienie. Ludziom szkoda czasu. Chętni zdarzają się sporadycznie. Lepiej jest z cytologią, ale szkoda, że nie obejmuje pań po 59. roku życia.

W ramach programu profilaktyki gruźlicy w Toruniu przebadano w tym roku 219 osób, chorób układu krążenia (u lekarzy rodzinnych) - 80 pacjentów, chorób odtytoniowych, w tym przewlekłej obturacyjnej choroby płuc (m.in. spirometria) - 30. To bardzo mało.