Donos na starostę Wojciecha Kwiatkowskiego

Działka w centrum miasta kosztowała ich 327 004,99 zł. W oświadczeniu majątkowym z 2010 r. starosta informuje o nabyciu nieruchomości.

Z jednej działki państwo Kwiatkowscy zrobili pięć. 25 czerwca 2010 r. trzy działki zostały sprzedane. Dwie poszły za 212 280 zł i jedna za 201 300 zł. Dochód ze sprzedaży jest o ponad 298 tys. zł większy od ceny zakupu. Ponadto starosta i jego żona nadal posiadali dwie działki.
W oświadczeniu majątkowym za 2011 r., starosta deklaruje już znacznie mniejsze udziały w nieruchomości, które wycenia na 100 tys. zł.
- Samorządowiec jest zobowiązany do ujawnienia każdej czynności związanej z majątkiem, m.in. zbycia i zakupu oraz osiąganych dochodów. Urzędy skarbowe porównują oświadczenia majątkowe ze złożonymi PIT-ami oraz zawartymi aktami notarialnymi - tłumaczy mecenas Andrzej Rakowicz.

Jednak starosta dochodu ze sprzedaży działek nie ujawnia. W lutym 2011 r. nabywcy sprzedanych przez Kwiatkowskich działek uzyskali, wraz z Sylwią Kwiatkowską, pozwolenie na budowę zespołu budynków handlowo-usługowych. Po zatwierdzeniu projektu i otrzymaniu pozwolenia budowlanego, małżeństwo Kwiatkowskich sprzedało dwie kolejne działki - za ponad 260 tys. zł. Pozbywając się prawa do nich, starosta w oświadczeniu majątkowym składanym za 2012 r. nie wymienia już nieruchomości.

Jednak tak jak po poprzedniej transakcji, nie ujawnia dochodu z ich sprzedaży. Sylwia Kwiatkowska po sprzedaży działek przeniosła pozwolenie budowlane na nabywców.

Poprosiliśmy starostę o komentarz. Nie odpowiedział jednak na zadane mu pytania. W artykule „Oświadczenie w prokuraturze”, który ukazał się na łamach „Nowości” 17 maja, starosta twierdził, że chodzi o zbycie nieruchomości przez żonę. Jednak małżeństwo pozostaje we wspólnocie majątkowej.

Również akty notarialne potwierdzają, że nieruchomości przy ulicy Konopnickiej starosta sprzedawał wspólnie z małżonką.
Prokuratura otrzymała materiały z KWP w marcu. Nie udało nam się dowiedzieć czy w oświadczeniach są nieprawidłowości oraz kiedy zakończy się postępowanie sprawdzające.

Do sprawy wrócimy.