Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Dopasuj szkołę do siebie

Hanna Walenczykowska
Hanna Walenczykowska
Kończący gimnazjum młodzi ludzie mają trudności z wyborem szkoły, m.in. dlatego, że nie potrafią trafnie określić swoich cech charakteru, zainteresowań i predyspozycji.

Kończący gimnazjum młodzi ludzie mają trudności z wyborem szkoły, m.in. dlatego, że nie potrafią trafnie określić swoich cech charakteru, zainteresowań i predyspozycji.

<!** Image 2 align=none alt="Image 188175" sub="W Szkolnym Ośrodku Kariery ZSD specjaliści pomagają gimnazjalistom poznać swoje predyspozycje Fot. Tadeusz Pawłowski">Ponad 4 tysiące gimnazjalistów zastanawia się dziś nad tym, jaką przyszłość wybrać. Czy kontynuować naukę w liceum, technikum czy może w zawodówce.

- To naturalne, że młodzi mają trudności z wyborem. Warto pamiętać o tym, że on nie następuje jednego dnia. To proces, do którego trzeba się przygotować - twierdzi Anna Marzec, pedagog i terapeuta z Poradni Psychologiczno-Pedagogicznej nr 2 w Bydgoszczy. - Nastolatki trzeba nauczyć sposobu rzetelnego przeprowadzenia samooceny, określenia tego, co lubią, czego świadomie lub nieświadomie unikają. Ważna jest również umiejętność zdobywania informacji.

Pełna akceptacja i wsparcie

Rodzice są pierwszymi doradcami dziecka. To oni przede wszystkim powinni je wspierać. - Jeśli nie potrafią akceptować wyborów dziecka, to lepiej niech zachowają postawę neutralną - uważa Anna Marzec. - Stwierdzenia w rodzaju: „Ty sobie nie poradzisz” podcinają skrzydła, utrudniają wgląd w siebie.

Rodzicie i ich dzieci powinni też uświadomić sobie, że ocena wystawiana danej szkole zawsze będzie subiektywna. Oznacza to, że jeśli o tę samą placówkę zapytają kilka osób, to każda z nich powie zupełnie coś innego i na różne rzeczy zwróci uwagę.

<!** reklama>- Warto zatem samemu ocenić szkołę - podpowiada Anna Marzec. - W ten sposób uniknie się, m.in., tego, że gimnazjalista pójdzie do nowej placówki ze względu na grupę rówieśniczą, a wówczas jego osobiste zainteresowania zejdą na dalszy plan.

Są rodzice, którzy próbują narzucić dziecku swoją koncepcję dalszego kształcenia.

- Dzieci powinny stawiać opór, choć to dla nich bardzo trudna sytuacja - uważa Anna Marzec i wyjaśnia: - Tak jest najczęściej w przypadku zawodów wielopokoleniowych. Wierzę, że takie postępowanie rodziców nie wynika z zaborczości. Oni chcą przecież dobrze. Wiedzą, że na rynku pracy jest trudno. Sami natomiast dysponują już doświadczeniem, np. prowadząc własną firmę, którą chcą przekazać swoim dzieciom.

Jak ocenić możliwości?

Podczas naboru do szkoły ponadgimnazjalnej każdy uczeń jest „numerem”, któremu przypisuje się odpowiednią liczbę punktów. Ma to swoje plusy. Na stronie Urzędu Miasta Bydgoszczy publikowane są wyniki rekrutacji z minionych lat. Dzięki temu można sprawdzić i porównać swoje osiągnięcia z wcześniejszymi kryteriami. Gimnazjalista po zdanym egzaminie zna liczbę punktów otrzymanych za testy. Wie także, ile punktów może dostać dodatkowo, np. za pracę wolontariusza lub udział w olimpiadach. Musi więc spróbować realnie ocenić swoje szanse, to, czy pomyślnie przejdzie rekrutację. Jeśli ma problem z samooceną, może też... - Skorzystać z informacji płynących z otoczenia - radzi Anna Marzec - czyli wsłuchać się w to, jak postrzegają go np. koledzy.

Młodzież często nic nie wie o wybieranym zawodzie. Warto więc chodzić na organizowane przez szkoły „drzwi otwarte” - lepiej indywidualnie lub w towarzystwie rodzica niż w grupie rówieśniczej. Chodzi o to, by dobrze poznać atmosferę i specyfikę szkoły. Warto również spotkać się z osobą, która wybrany zawód wykonuje.

Naukę w szkole zawodowej warunkuje też stan zdrowia. Często rodzice i uczniowie nie zdają sobie z tego sprawy, że istnieją ograniczenia np. w przypadku chorób przewlekłych lub silnych alergii skórnych.

Nic na zawsze

W Polsce funkcjonuje takie przeświadczenie, że w swoim zawodzie trzeba trwać aż do emerytury.

- Tak nie jest. Kształcenie ustawiczne jest czymś naturalnym - twierdzi Anna Marzec i radzi tym, którzy mają problemy z wyborem szkoły, rozmowę z pedagogiem szkolnym lub doradcą zawodowym, zaznaczając, że pierwsza samoocena wprowadza chaos. Dopiero kolejne spotkania pozwalają precyzyjnie określić zainteresowania, motywacje i predyspozycje.

Dziś ceni się ludzi elastycznych. - Należy zdobyć 5 zawodów, by utrzymać się na rynku pracy - informuje nas Paweł Kuzemko, doradca ze Szkolnego Ośrodka Kariery ZSD w Bydgoszczy.

Tym trudniejszy wybór czeka dzisiejsze nastolatki...

 

Podstawy samooceny

Poznaj siebie

 

  • Jakie są moje zainteresowania?
  • Czy jestem uzdolniony, a jeśli tak, to w jakim kierunku?
  • Jakie mam cechy charakteru(temperament)?
  • Jak sobie radzę w nowych, nietypowych sytuacjach społecznych?
  • Czy potrafię określić czynności związane z zawodem, o którym marzę?
  • Czy wiem, gdzie szukać pomocy w zakresie doradztwa zawodowego?

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska