Spotkanie dobrze rozpoczęło się dla biało-zielonych.
- Pierwsza połowa była pod dyktando gospodarzy - relacjonuje Marcin Jędrak, rzecznik prasowy Olimpii Grudziądz. - Już w drugiej minucie bramkę zdobył Fin Ville Salmikivi. Trener Jacek Paszulewicz rozpoczął spotkanie z trzema zawodnikami z podstawowego składu - Patryk Królczyk, Kamil Kurowski oraz Marcin Kaczmarek. Reszta to zawodnicy testowani przez nasz klub.
Czytaj także: Medal mistrzostw Europy kadetek w boksie nie dla Klaudii Poliwczak ze Startu Grudziądz
Po upływie ośmiu minut od wznowienia gry elblążanom udało się wyrównać.
Rzut karny na bramkę zamienił Damian Szuprytowski.
- W 60. minucie trener Paszulewicz dokonał pięciu zmian. Na boisku pojawili się między innymi Matic Zitko i Damian Ciechanowski - kontynuuje rzecznik klubu z Piłsudskiego. - Końcówka spotkania to przewaga Olimpii Grudziądz. Najlepsze sytuacje do strzelenia bramki mieli Matic Zitko, jego strzał przeniósł nad poprzeczką bramarz Olimpii Elbląg, i Wołodymyr Kowal, który minimalnie przestrzelił z pięciu metrów.
Olimpia Grudziądz - Olimpia Elbląg 1:1 (1:0)
1:0 - Ville Salmikivi (2), 1:1 - Damian Szuprytowski (53-karny)
Olimpia (I połowa): Królczyk - Wawszczyk, Kamiński, Choroś, Ojaama - Kurowski, Karbowy, zawodnik testowany, Kaczmarek, Milosevic - Salmikivi.
Olimpia (II połowa): Muzyk - Kowal, Michalik, Wolski, Woźniak, Łuczkiewicz, Salmikivi (60. Žitko), Vladan (60. Poręba), Choroś (60. Feruga), Karbowy (60. Wawszczyk), Ojaama (60. Ciechanowski).
W sobotę 8 lipca podwójna dawka testowania w Grudziądzu
Dwa mecze kontrolne czekają w sobotę piłkarzy Olimpii. Rywalami grudziądzan będą najpierw Drwęca Nowe Miasto Lubawskie, a potem Elana Toruń.
Do obu potyczek dojdzie dzisiaj w Grudziądzu. Na boisku treningowym Olimpii przy Słowackiego najpierw formę gospodarzy sprawdzi Drwęca Nowe Miasto Lubawskie.
To spotkanie rozpocznie się o godzinie 10.30. Z kolei dwie godziny później miejscowi zmierzą się z toruńską Elaną.
- Mieliśmy po dwa treningi w poniedziałek i wtorek, w środę pierwszy mecz sparingowy, a potem w czwartek był nieco luźniejszy dzień. Z kolei w piątek znów dwa treningi, a dzisiaj dwie gry kontrolne - wylicza Paweł Grzybek, kierownik grudziądzkiego zespołu. - To był naprawdę intensywny tydzień pod względem zajęć. Widać, że trener ładuje na razie u graczy akumulatory. Na szczęście, na razie wszystko przebiega bez żadnych niepotrzebnych kontuzji czy urazów.
Więcej na temat Olimpii Grudziądz w piątkowym i sobotnim wydaniu papierowym "Nowości Grudziądz". Zapraszamy do lektury!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?