Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Elektroniczny policjant w każdym nowym aucie. Nowy obowiązek już od 2020 roku? Sprawdź, jak ma działać!

Waldemar Piórkowski
Waldemar Piórkowski
Elektroniczny policjant w każdym nowym aucie? Nowy obowiązek już od 2020 roku? Sprawdź, jak ma działać!
Elektroniczny policjant w każdym nowym aucie? Nowy obowiązek już od 2020 roku? Sprawdź, jak ma działać! archiwum Polska Press
Elektroniczny policjant będzie montowany w każdym nowym aucie? Czy już wkrótce to Twój samochód będzie decydował, z jaką prędkością pojedzie? Jest to możliwe, ponieważ są plany, aby od 2022 roku każde nowe auto miało asystenta prędkości. Tylko nie wiadomo, jak będzie w praktyce działał. Oto szczegóły!

Elektroniczny policjant ma za zadanie ograniczyć liczbę śmiertelnych wypadków

W województwie kujawsko-pomorskim w 2019 roku doszło do 934 wypadków drogowych. Najczęstszą przyczyną tych najtragiczniejszych było niedostosowanie prędkości do warunków panujących na drodze, czyli po prostu zbyt duża prędkość.

I to jest jedną z przyczyn tego pomysłu, choć już dziś asystent prędkości to seryjne bądź opcjonalne wyposażenie wielu modeli aut.

Jak obecnie działa elektroniczny policjant?

Obecnie to po prostu „ostrzegacz”. Kiedy kierowca przekroczy dozwoloną na danym odcinku drogi prędkość, widzi przed oczami ostrzeżenie (np. ikonę znaku drogowego) oraz – ewentualnie – sygnał akustyczny.

Dodatkiem jest stale wyświetlana ikona pokazująca obowiązujący na danym odcinku drogi limit. Pozwala na to system GPS, czyli mapa dróg w nawigacji, która jest wyposażona w dane o granicach obszarów zabudowanych i specyficznych ograniczeniach wynikających z oznakowania drogi.

Opór na pedale gazu motywuje do wolniejszej jazdy - oto jedno z zadań asystenta prędkości

W niektórych, z reguły droższych samochodach, asystent prędkości, aktywnie motywuje kierowcę do wolniejszej jazdy, zwiększając twardość pedału gazu. Po przekroczeniu dozwolonej prędkości może się wyświetlać ostrzeżenie na desce rozdzielczej, ale jednocześnie pojawia się opór na pedale gazu, a nawet delikatne „kopanie” w stopę kierowcy. Można go pokonać, ale kierowca ma poczucie „walki z systemem” – jazda bez tego dodatkowego oporu jest zwyczajnie przyjemniejsza.

Każdego asystenta prędkości można dziś w każdej chwili wyłączyć

Europejska Rada Bezpieczeństwa Transportu sugeruje, aby nowe systemy było trudniej wyłączyć. Na przykład, aby deaktywacja systemu była wielostopniowa i możliwa dopiero po zatrzymaniu się Prowadzone są analizy statystyczne dotyczące zachowań kierowców pod wpływem działania asystenta prędkości (np. ingerującego w pedał gazu) – każdy samochód wyposażony w zaawansowane układy elektroniczne wysyła anonimowe pakiety danych po każdej podróży lub wielokrotnie w trakcie jej trwania. A np. Volvo już ogranicza prędkość nowych samochodów do 180 km/h – dla wielu kierowców lubiących dojechać z Warszawy do Wrocławia w dwie godziny to istotne ograniczenie, ale dla producenta (pomijając kwestie bezpieczeństwa) oznacza to niższe koszty produkcji i łatwiejsze uzyskanie satysfakcjonującego poziomu komfortu podróży autem.

Inteligentne systemy takie jak elektroniczny policjant to coś nowego

Zresztą coraz więcej samochodów ma prędkość maksymalną ograniczoną ze względów technicznych – to głównie samochody z napędem hybrydowym i elektrycznym. Jednak „inteligentne” i „wymuszające” ograniczniki prędkości działające także na obszarze zabudowanym – to coś nowego.

Wydaje się, że do wprowadzenia „ograniczników”, które same miałyby na przykład automatycznie zmniejszać moc silnika do prędkości zgodnej z dopuszczalną raczej nie dojdzie, m.in. ze względów na kwestie techniczne. Każdy, kto korzystał z tego typu urządzeń wie, że są one dość niezawodne, ale z naciskiem na „dość”, co oznacza, że czasem się mylą – i to w obie strony: raz nie widzą ograniczenia, a innym razem sugerują jazdę 40 km/h gdy dozwolone jest 80 km/h.

Czy będzie można wyłączyć elektronicznego policjanta?

W każdym razie daleko jest do rekomendowanej przez ETSC niezawodności wskazań układów na poziomie 99 proc. jeśli chodzi o „bezpośrednie” ograniczenia prędkości wyrażane znakami, 95 proc. w przypadku pośrednich ograniczeń – jak np. „początek obszaru zabudowanego” oraz 95 proc. w przypadku ograniczeń warunkowych (np. z uwagi na natężenie ruchu, porę dnia czy opady atmosferyczne).

Tak więc raczej mamy do czynienia z rodzajem wyjściowych warunków do negocjacji, które mogą skończyć się tym, że aby asystenta wyłączyć, trzeba będzie ruszyć, zatrzymać się i poświęcić minutę na klikanie w ekran.

od 12 lat
Wideo

Gazeta Lubuska. Winiarze liczą straty po przymrozkach.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska