Przypomnijmy, że w pierwszym terminie klub MMKS Katarzynki Toruń nie dostał w ogóle licencji. We wtorek sprawy wyprostował na tyle, że ją otrzymał, choć na razie tylko warunkową.
- Spełnimy warunki, jakie przed nami postawiono i na pewno przystąpimy do rozgrywek - zapewnia dyrektor klubu Krystyna Bazińska. - Procedujemy właśnie umowę ze sponsorem, Energą. Najbliższy sezon postanowiliśmy poświęcić na to, żeby „wyczyścić” wszystkie sprawy finansowe w klubie. A dopiero potem pomyślimy o walce o mistrzostwo Polski.
Co z zawodniczkami?
- Większość kontraktów, przynajmniej z Polkami, podpiszemy w ciągu dwóch-trzech dni - dodaje Krystyna Bazińska. - Ze względu na sytuację finansową, będzie to młody, skromny zespół. Nie oznacza to jednak, że będziemy grali tylko o utrzymanie. My nigdy nie składamy broni. Nawet jak walczyliśmy o medale, mieliśmy mniejsze budżety od rywalek.
Pozostaje jeszcze pytanie, kto będzie trenerem?
- Stefan Svitek został przez nas lojalnie poinformowany o sytuacji w klubie - kończy pani dyrektor. - Podpisał umowę gdzieś indziej, wrócimy do tematu w przyszłym sezonie. A kontrakt z nowym szkoleniowcem podpiszemy lada chwila. Mogę jedynie zdradzić, że... będzie to kobieta.
POLUB NAS NA FACEBOOKU
Wywiad z prezesem Jagiellonii Białystok Wojciechem Pertkiewiczem
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
