Energa Toruń ma dwie nowe zawodniczki [video]

Pierwsza z nich już od kilku dni trenuje w Toruniu. Trener naszego zespołu podjął decyzję o jej przydatności do drużyny. 24-letnia koszykarka występowała ostatnio w Pszczółce AZS-ie UMCS-ie Lublin. Polka w 16 spotkaniach Tauron Basket Ligi Kobiet zdobywała średnio 2,6 punktu i 2,1 zbiórki.

- Wybrałam Toruń, ponieważ słyszałam dużo dobrego na temat trenera - wyjaśnia Agata Szczapanik. - Umie wykorzystać potencjał zawodniczek, co jest dla mnie ważne. Chcę, żeby ten sezon był przełomowy w mojej karierze.

Drugim nabytkiem Katarzynek jest także Marina Iwaszczanka. 22-letnia Białorusinka głównie występowała na parkietach w swoim kraju. Broniła barw Tsmoki i Horizontu Mińsk. Również ma za sobą grę na arenie międzynarodowej. Wraz ze swoimi drużynami, grała w FIBA EuroCup Women, czy Lidze Bałtyckiej, a w 2015 roku z koleżankami z reprezentacji Białorusi zajęła czwarte miejsce na Eurobaskecie.

- Z powodu osobistych naszej ekipy nie mogła wzmocnić skrzydłowa Katarzyna Krężel - informuje Maciej Krystek, prezes Katarzynek. - W jej miejsce trener dał szansę młodej zawodniczce, której od jakiegoś czasu się przyglądał.

W dalszym ciągu włodarze klubu poszukują środkowej, która ma dołączyć do zespołu.

W ostatnich dniach do zarządu Katarzynek dołączył Piotr Kacprowicz, który od sześciu lat współpracował z Energą, jako fizjoterapeuta.

- Już od jakiegoś czasu głębiej angażowałem się w rozwój klubu, a teraz moja działalność została doceniona - mówi Kacprowicz.
Poznaliśmy plany przedsezonowych gier przygotowawczych. Najbliższy sparing Katarzynki rozegrają 6 września w Łodzi z miejscowym Widzewem.

Ponadto torunianki jeszcze raz spotkają się z drużyną z miasta włókniarzy oraz dwukrotnie zmierzą się z Artego Bydgoszcz. 15-18 września w Druskiennikach Energa zagra w silnie obsadzonym turnieju w ramach Bałtyckiej Ligi Koszykówki Kobiet.