Po dwóch latach przerwy koszykarki Energi Toruń znów stanęły na podium mistrzostw Polski! Wczoraj Katarzynki pokonały po raz trzeci Lotos Gdynia w rywalizacji o brązowe medale.
<!** Image 2 align=none alt="Image 188839" sub="Z pucharem jedna z bohaterek Energi Jazmine Sepulveda. Obok najmłodsza koszykarka w historii ligi, która zdobyła medal Roksana Płonka FOT.: Jacek Smarz">W 2010 roku Elmedin Omanić cieszył się z brązu wraz ze swoimi zawodniczkami w Polkowicach. Tym razem udało się świętować w hali Spożywczaka.
Wczorajsze spotkanie od samego początku układało się po myśli gospodyń. Już po czterech minutach było 6:2, a wszystkie punkty dla gospodyń zdobyła Bridgette Mitchell.
Energa świetnie rozpoczęła drugą kwartę. Po ośmiu punktach z rzędu autorstwa Julie Page i Mitchell było już 24:12.
Torunianki grały bardzo zespołowo i często kończyły akcje w efektowny sposób. Wypracowana na początku tej części gry przewaga utrzymała się do przerwy (40:28).
Niestety, po zmianie stron gospodynie stanęły w miejscu. Gdynianki w ciągu pięciu minut zdobyły aż czternaście punktów z rzędu i wyszły na prowadzenie 42:40.
Na szczęście gospodynie otrząsnęły się i do połowy czwartej kwarty kilkoma punktami prowadziły torunianki.
<!** reklama>Kluczowe dla losów meczu okazały się akcje między 35., a 37. minutą. Najpierw trafiła Jazmine Sepulveda, później zza linii 6,75 m Weronika Idczak, akcją 2+1 popisała się Sepulveda i na koniec ponownie z dystansu punkty zdobyła Leah Metcalf. Jedenaście „oczek” z rzędu dało Katarzynkom prowadzenie 70:55.
Koszykarki Lotosu do końca walczyły o korzystny dla siebie wynik, ale nie były w stanie odrobić już takich strat.
- Jesteśmy bardzo szczęśliwe, że tak to się zakończyło - stwierdziła po spotkaniu kapitan Energi Emilia Tłumak. - Sezon był dla nas długi i trudny. Cieszę się, że w końcówce sezonu, pomimo przeciwności, potrafiłyśmy się zjednoczyć i mieć jeden wspólny cel. Pokazałyśmy charakter i to, że potrafimy grać w koszykówkę. Chciałabym podziękować kibicom za to, że byli z nami.
Wynik
Energa - Lotos 77:67
- 16:12, 24:16, 12:22, 25:17
- Energa: J. Page 20 (1x3), B. Mitchell 17, J. Sepulveda 16, L. Metcalf i E. Tłumak po 5 (1) oraz W. Idczak 10 (1), A. Wylie 4, M. Urbaniak 0.
- Lotos: C. Jinks 17, J. Anderson 13 (3), A. Henry 13, G. Robert 12, M. Kaczmarska 2 oraz N. Plumbi 8, A. Knezevic 2, M. Misiuk 0.
- W rywalizacji do trzech zwycięstw Energa wygrała 3:1.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?