Czyżby kłopoty Stelmetu Falubazu właśnie się skończyły? Przekonamy się o tym w niedzielę na Motoarenie, bo Unibax podejmuje właśnie zielonogórzan.
<!** Image 2 align=none alt="Image 188498" sub="Liderzy Stelmetu Falubazu - Piotr Protasiewicz (z lewej) i Andreas Jonsson / Fot: Łukasz Trzeszczkowski">Przed sezonem mistrz Polski musiał się osłabić, rezygnując z usług mistrza świata Grega Hancocka. Wszystko przez przepis mówiący o tym, że w drużynie w meczu może pojechać tylko jeden zawodnik z cyklu Grand Prix. Z tego samego powodu Piotr Protasiewicz podjał decyzję o rezygnacji z walki o mistrzostwo świata, dzięki czemu „zrobił miejsce” w Falubazie dla Andreasa Jonssona.
Przeciętny początek
Tegoroczny sezon ekipa Rafała Dobruckiego zaczęła przeciętnie. Na inaugurację przegrała w Bydgoszczy, zaś w minioną niedzielę tylko zremisowała u siebie z Azotami Unią Tarnów (i to szczęśliwie). Jak dotąd zawodzili Piotr Protasiewicz, Rune Holta (skąd my to znamu?) i Jonas Davidsson. Znakomicie wypadał za to junior Patryk Dudek, wspierany przez wspomnianego Jonssona.
<!** reklama>Czwartkowe wyniki półfinałów Złotego Kasku są dla torunian ostrzeżeniem. Do finału awansowało czterech zawodników z Zielonej Góry: Protasiewicz, Dudek, Łukasz Jankowski (wszyscy jeździli w półfinale na Motoarenie) oraz Holta. Nie udało się tylko Krzysztofowi Jabłońskiemu. Dla odmiany - z Torunia nikt w finale nie pojedzie. Adrian Miedziński poległ w półfinale w Ostrowie. Dlatego nie można spodziewać się, że w niedzielę torunian czeka spacerek.
W Unibaksie tym razem w składzie znalazł się Karol Ząbik. Nie może wystąpić Zbigniew Czerwiński, bo tak umówiły się oba kluby, gdy podpisywano umowę wypożyczenia. Szansę dostanie więc Karol, o którego upominali się kibice. Nie chciał się jednak wczoraj wypowiedzieć do prasy.
- Po tym, co ostatnio było wypisywane na mój temat, np. że jestem gorszy od Czerwińskiego na treningach, wolę nie rozmawiać z dziennikarzami. Lepiej, żeby kibice znali mnie z tego, jak jeżdżę na torze, a nie z tego, co mówię w gazetach - stwierdził Karol Ząbik.
Atut własnego toru
Bardziej rozmowny był Kamil Pulczyński, który dobrze pojechał w poprzednim meczu z Lotosem.
- Miałem problemy na treningach, ostatnio jest już lepiej - powiedział junior Unibaksu. - Ale odjechaliśmy dopiero dwa mecze, zobaczymy po kilku następnych, jak to rzeczywiście ze mną jest. Falubaz to niewątpliwie silniejszy przeciwnik niż Lotos. Nie nastawiam się na jakąś konkretną zdobycz, jak będę dobrze jechał, to punkty przyjdą same. Sądzę, że w niedzielę zadecyduje wyrównany skład i atut własnego toru, a więc zakładam, że to my wygramy.
Bilety można kupić dziś w kasie nr 2 w godz. 10-15. W dniu zawodów kasy klubowe będą otwarte od godz. 12. Ceny biletów na niedzielny mecz: strefa niebieska - 30 zł (normalny), 28 zł (dla studentów urodzonych w 1988 r. i później) i 25 zł (ulgowy dla kibiców urodzonych w 1994 r. i później), strefa zielona (odpowiednio): 28, 26 i 25 zł, strefa zielona bilety rodzinne: 1+1 (jeden normalny + jeden ulgowy) - 42 zł, 1+2 - 57 zł, 2+1 - 62 zł, 2+2 - 77 zł, 2+3 - 87 zł, trybuna główna - 80 zł.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?
