Paweł Łubowski, dyrektor CSW w latach 2010 – 2014, nagrywał po kryjomu narady z prezydentem Michałem Zaleskim, które, jak ujawnił potem w „Nowościach”, miały być jednym z dowodów, że prezydent Torunia wywierał na niego presję i namawiał do łamania prawa pracy.
Zdaniem Łubowskiego, Zaleski swoimi działaniami przekraczał swoje kompetencje, naruszał Ustawę o organizowaniu i prowadzeniu działalności kulturalnej, a także ingerował w program instytucji i nakłaniał pod groźbą utraty pracy do działań niezgodnych z prawem pracy m.in. wymuszanie zawierania śmieciowych umów-zleceń, naciski na zakup konkretnych prac.
Polecamy
Wyrokiem sądu Łubowski musi teraz przeprosić prezydenta za bezprawne nagrywanie, upublicznianie i formułowanie nieprawdziwych i bezpodstawnych zarzutów. Sąd zobowiązał byłego dyrektora CSW m.in. do złożenia oświadczenia o nieprawdziwości zarzutów i braku podstaw do ich formułowania, a także złożenia wyrazów ubolewania, że w wyniku jego bezprawnych działań, bezpodstawnie naruszył dobre imię prezydenta. Zdaniem sądu Paweł Łubowski naruszył swobodę wypowiedzi prezydenta Torunia oraz jego wolność i prawo do tajemnicy komunikowania się.
Były dyrektor ma czas na publikację przeprosin do 22 lipca tego roku w dzienniku Nowości i Gazecie Pomorskiej, które aferę taśmową opisały.
Obejrzyj: SONDA NOWOŚCI
CBŚP na Pomorzu zlikwidowało ogromną fabrykę „kryształu”
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?