MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Finał IMP na żużlu odzyska dawny prestiż?

Krzysztof Wypijewski
W finale indywidualnych mistrzostw Polski pewne miejsce będą mieli stali uczestnicy Grand Prix oraz obrońca trofeum. To jednak tylko część proponowanych zmian.

W finale indywidualnych mistrzostw Polski pewne miejsce będą mieli stali uczestnicy Grand Prix oraz obrońca trofeum. To jednak tylko część proponowanych zmian.

Najlepsi polscy zawodnicy nie kwapili się ostatnio do rywalizacji w indywidualnym krajowym czempionacie. Główna Komisja Sportu Żużlowego chce to zmienić i przywrócić tej imprezie dawny blask.

- Pomysł jest taki, żeby przyznać miejsce w finale uczestnikom cyklu Grand Prix, czyli w tym roku Tomaszowi Gollobowi, Jarosławowi Hampelowi i Krzysztofowi Kasprzakowi, a także obrońcy mistrzowskiego tytułu - Tomaszowi Jędrzejakowi. Celem tych zmian jest powrót do tego, by wszyscy najlepsi żużlowcy w Polsce startowali w finale IMP. Podniesione zostaną także stawki za punkt. Chcemy, by te zawody cieszyły się należnym prestiżem i stały na wysokim poziomie sportowym - wyjaśnił w rozmowie z portalem sportowefakty.pl Piotr Szymański, przewodniczący GKSŻ.

<!** Image 2 align=none alt="Image 203816" sub="Ubiegłoroczny złoty medalista Tomasz Jędrzejak (w środku) ma mieć pewne miejsce w finale w 2013. Z lewej Rafał Okoniewski (srebro), z prawej Krzysztof Buczkowski (brąz) [Fot. Jarosław Pabijan]">Jest też pomysł, aby turniej finałowy miał formułę znaną z zawodów Grand Prix, czyli najpierw 20 wyścigów eliminacyjnych, potem 2 półfinały i na końcu finał.

- Musimy tylko sprawdzić, czy ten schemat zawodów nie jest zastrzeżony przez BSI [właściciele praw do Grand Prix - dod. red.]. Będę rozmawiał na ten temat. Myślę, że znajdziemy jakieś rozwiązanie - dodaje Szymański.

<!** reklama>GKSŻ zamierza też odejść od długoletniej tradycji, że finał IMP rozgrywany jest na torze drużynowego mistrza Polski. Gospodarz ma być wyłaniany na podstawie konkursu ofert.

- Zdajemy sobie sprawę z tego, że będzie to odejście od tradycji, ale chyba wszyscy nie chcemy dopuścić do dalszej dewaluacji tej imprezy. Do tej pory Polski Związek Motorowy praktycznie za darmo oddawał wszystkie prawa marketingowe, reklamowe, finansowe organizatorowi finału, czyli drużynowemu mistrzowi Polski. Niestety nie zawsze przekładało się to na odpowiednią organizację tak ważnej imprezy. Dodam również, że od tego roku finał IMP na pewno wróci na kolejne lata do telewizji - wyjaśnił Szymański cytowany przez sportowefakty.pl.

Jest też pomysł, aby czempiona wyłaniać na sztucznym torze na Stadionie Narodowym w Warszawie.

- Na razie to jednak melodia przyszłości - nie ukrywa przewodniczący GKSŻ.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska