Frankowiczka z Torunia wygrała z PKO BP! Wyrokiem sądu bank ma jej zwrócić 40 tys. zł
Kobieta pozwała jednak bank o zwrot ponad 40 tys. zł wnosząc, że PKO BP zastosowało przy umowie kredytowej tak zwaną klauzulę abuzywną (niedozwoloną). Chodziło właśnie o przeliczanie kursu franka szwajcarskiego według bankowej tabeli. Sąd Rejonowy w Toruniu, na podstawie biegłego z dziedziny finansów ustalił, co następuje.
W okresie od sierpnia 2007 r. do sierpnia 2017 r. bank potrącił z rachunku powódki – na poczet spłaty rat kredytu – łącznie 138 tys. 388,62 zł. Suma należnych w tym okresie rat byłaby niższa o:
a/ 43 tys. 578,18 zł – przy przyjęciu na potrzeby ustalenia wysokości poszczególnych rat kursu kupna CHF obowiązującego w banku w dniu zawarcia umowy ( 13 .08. 2007 r.),
b/ 43 tys. 493,10 zł - przy przyjęciu na potrzeby ustalenia wysokości poszczególnych rat kursu kupna CHF, obowiązującego w banku w dniu wypłaty kredytu ( 14. 08. 2007 r.) ,
c/ 40 tys. 601, 52 zł – przy przyjęciu, że kredyt powinien być spłacany w PLN (bez indeksacji) ale przy zachowaniu pozostałych umownych warunków spłaty (ilości i rodzaju rat, stopy odsetkowej ),
d/ 3 tys. 041, 18 zł - przy przyjęciu na potrzeby ustalenia wysokości poszczególnych rat średniego kursu NBP.
Zobacz także: Radio Maryja i o. Rydzyk w teatrze! „Wróg się rodzi” w Teatrze im. Wilama Horzycy w Toruniu. Kto zagra ojca dyrektora? O czym będzie sztuka?