Greg Hancock potwierdził - będzie jeździł w Toruniu!

O decyzji Hancocka poinformował na swoim profilu na Facebooku właściciel klubu, Przemysław Termiński:
„Tak jak obiecałem, tak informuję: w przyszłym sezonie pojedziemy w składzie: Adrian Miedziński, Paweł Przedpelski, Chris Holder, Greg Hancock, Martin Vaculik, Kacper Gomólski i zespół juniorów. Dodatkowo, aby wyjaśnić wątpliwości chciałbym dodać, że tak jak informowałem, ustalenia z Gregiem Hancockiem zostały zrobione wcześniej i na żadnym etapie ani Klub ani Greg nie prowadzili „licytacji”. Strony ponad miesiąc temu ustaliły, że decyzję ogłosi Greg w dogodnym dla siebie momencie. Wszystkie te informacje, podobnie jak informacje dotyczące terminów, to nic innego, jak spekulacje medialne. Celem drużyny w przyszłym sezonie jest medal DMP, najlepiej złoty” - to oświadczenie, jakie zamieścił właściciel KS-u Toruń.
Tym samym rozwiał wątpliwości, jakie pojawiły się w ostatnich dniach. Działacze i trener Falubazu Zielona Góra Marek Cieślak nie kryli, że złożyli propozycję Amerykaninowi. Ten jednak, jak się okazuje, dotrzymał słowa danego torunianom.
Dla Hancocka, który w czerwcu skończy 46 lat, KS Toruń będzie już dziesiątym klubem w polskiej lidze. Wcześniej startował w Unii Leszno, Starcie Gniezno, Sparcie Wrocław, Wybrzeżu Gdańsk, Włókniarzu Częstochowa, Falubazie Zielona Góra, Unii Tarnów, Polonia Bydgoszcz i Stali Rzeszów.
Doświadczony Hancock powinien być dużym wzmocnieniem drużyny KS-u. W swoim dorobku ma bowiem m. in. trzy tytuły Indywidualnego Mistrza Świata oraz aż 20 zwycięstw w pojedynczych turniejach Grand Prix.
W składzie może dojść jeszcze do jednej zmiany - torunianie są bowiem zainteresowani utalentowanym juniorem Ostrovii Norbertem Krakowiakiem.
Decyzja Hancocka wiąże się z tym, że najprawdopodobniej Falubaz, szukający jeszcze jednego lidera, dojdzie do porozumienia z Piotrem Pawlickim.