Jedno z nich miało miejsce pod koniec sierpnia przy ul. Targowej w Toruniu. Mężczyzna włamał się on do jednego z mieszczących się tam zakładów, skąd skradł mosiężne elementy do wodomierzy warte kilka tysięcy złotych. Kilka dni później okradł tę samą firmę. Łupy powiększył wówczas dodatkowo o pierścienie do wodomierzy o łącznej wartości kilkunastu tysięcy złotych.
- Po przeanalizowaniu spraw z poprzedniego okresu, śledczy dowiedli, że to ten właśnie mężczyzna stoi za jeszcze jednym włamaniem. To zdarzenie miało miejsce 21 sierpnia przy Szosie Lubickiej. Wtedy, po uprzednim wybiciu szyby w oknie, dostał się do wnętrza pomieszczenia magazynowego, skąd zabrał m.in. telefon komórkowy. Dodatkowo usiłował ukraść plecak, buty, spodnie i bluzę sportową, a także trzy manometry oraz licznik do wody. Nie udało mu się jednak zamierzonego celu osiągnąć, gdyż wszystkie skradzione rzeczy porzucił podczas ucieczki przed pracownikami - informuje Wioletta Dąbrowska z toruńskiej policji.
Okazało się, że 20-latek opuścił więzienie pod koniec października ubiegłego roku, gdzie odbywał swoją karę za popełnione wcześniej przestępstwa. Śledczy udowodnili, że sprawca wszystkie skradzione przedmioty mężczyzna sprzedawał w punktach skupu złomu. Grozi mu do 15 lat więzienia.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?