III edycję turnieju zorganizowano, by pomóc choremu chłopcu

W tym roku ze względu na dużą liczbę zgłoszonych zespołów (aż 39), turniej rozegrano w dwóch terminach i w dwóch halach.
W pierwszej fazie, rywalizacja toczyła się w grupach w III Liceum Ogólnokształcącym, z których po dwa najlepsze zespoły awansowały do rozgrywek pucharowych. Te z kolei odbyły się w ubiegłą niedzielę na sali w toruńskim Zespole Szkół nr 28.
Między meczami na parkiecie pojawili się również politycy oraz dziennikarze, którzy skonfrontowali swoje siły na parkiecie.
Górą byli ci pierwsi, którzy wygrali pewnie 9:2. W ich szeregach wystąpili między innymi Michał Jakubaszek, Arkadiusz Myrcha oraz Michał Rzymyszkiewicz.
W sportowej rywalizacji już „na poważnie” najlepsi okazali się gracze KS „Nierówno Pod Sufitem”, którzy w wielkim finale pokonali po zaciętym meczu zespół Sparty Toruń (amatorski zespół ze Skarpy) 2:1.
Emocje sportowe swoją drogą, jednak najważniejszy tego dnia był ośmioletni Oliwier Frydryszak z Brodnicy, który choruje na nowotwór. Uzbierane podczas turnieju środki zasilą jego konto.
Organizatorzy szacują, że będzie to około 5000 tysięcy złotych. Dodajmy, że trwają jeszcze internetowe licytacje.
- Bardzo się cieszę, że turniej po raz kolejny okazał się strzałem w dziesiątkę. Widać, jak duża jest potrzeba organizacji tego typu imprez - mówi Marcin Lewicki, prezes stowarzyszenia „Jest Fajnie”. - Najważniejsze jednak, że mogliśmy choć w pewnym stopniu pomóc Oliwierowi i jego rodzicom. Liczymy jeszcze na licytacje w internecie. Do wylicytowania są między innymi rękawice Dariusz Michalczewskiego czy piłka z autografami koszykarzy Assecco Gdynia.
Organizatorzy przyznali również nagrody indywidualne dla najlepszych zawodników turnieju, zapraszając już na kolejną, czwartą edycję turnieju piłkarskiego „Jest fajnie”.