MKTG SR - pasek na kartach artykułów

Inwazja ślimaków nagich nad Wisłą w Kujawsko-Pomorskiem. Są żarłoczne i groźne dla ludzi i zwierząt

Agnieszka Romanowicz
Agnieszka Romanowicz
Ślinik pospolity - luzytański - jest na liście gatunków inwazyjnych. W Polsce pojawił się w 1987 r. pod Rzeszowem i szybko opanował cały kraj.
Ślinik pospolity - luzytański - jest na liście gatunków inwazyjnych. W Polsce pojawił się w 1987 r. pod Rzeszowem i szybko opanował cały kraj. Pixabay
Aura w Kujawsko-Pomorskiem sprzyja rozwojowi ślimaków, które niszczą uprawy oraz zagrażają zdrowiu zwierząt i ludzi. - Nad Wisłą od Bydgoszczy po Grudziądz jest ich mnóstwo – informują Czytelnicy.

Spis treści

- Przyjechałam na działkę po Bożym Ciele - opowiada pani Wioletta z Chełmna. - Mam działkę nad Wisłą, gdzie 30 maja przeszło potężne gradobicie. Z tego powodu spodziewałam się strat w ogrodzie, ale okazało się, że o wiele większe wyrządziły ślimaki. Zjadły całą moją sałatę i kwiaty. Najbardziej żałuję maków wschodnich, które były tuż przed rozkwitnięciem.

Na polach, w ogrodach i miastach

Pani Wioletta nie miała wątpliwości, kto odpowiada za szkody.

- Drewniana weranda na mojej działce jest pokryta paskami śluzu. Przez wilgoć, która panuje w tym roku, śluz nie schnie, tylko klei się, brudzi i obrzydza. Nawet truskawki mam w tym śluzie – irytuje się kobieta.

Sygnały o inwazji ślimaków płyną też z Borówna w powiecie bydgoskim, Unisławia w powiecie chełmińskim, Dragacza w powiecie świeckim i samego Świecia. - Trzeba uważać na ślimaki bez muszli, które pełzają po ścieżce rowerowej wzdłuż ulicy Nadbrzeżnej nad Wdą. Można się na nich nieźle przejechać – przekazują Czytelnicy.

Ślimakom nagim (pomrowik plamisty, ślinik pospolity - luzytański, ślinik wielki, ślinik zmienny, ślinik rdzawy) Główny Inspektorat Ochrony Środowiska przygląda się od lat. Najgroźniejszy jest ślinik luzytański, który w Polsce pokazał się w 1987 r.

- Można go spotkać na cmentarzach, łąkach, nieużytkach, w parkach, zaroślach, na brzegach rzek, wysypiskach śmieci, w rowach przy szosach. Licznie występuje w miejscach wilgotnych i bogatych w pokarm (np. zacienione skarpy cieków, rowy), gdzie zagęszczenie może wynosić sto osobników na metr kwadratowy – uściśla GIOŚ.

Szkodliwe dla roślin, zwierząt i ludzi

Śliniki zjadają zarodki nasion i fragmenty roślin.

- Drążą kanały w bulwach, korzeniach i owocach. Uszkadzają nasiona zbóż, zwłaszcza pszenicy ozimej i niektórych roślin bobowatych oraz siewki i młode rośliny rzepaku ozimego, buraka, ziemniaka, kapusty, grochu, fasoli, łubinu, soi, koniczyny, słonecznika, seradeli i wielu innych roślin - wylicza Jan Kozłowski z Instytutu Ochrony Roślin PIB. - Warzywa kapustne i rośliny strączkowe uszkadzane są podczas całego okresu wegetacji. W przypadku roślin bulwiastych i korzeniowych, obok uszkodzeń wschodów, często zjadane są tkanki podziemnych organów roślin.

Ślimaki nagie, zwłaszcza ślinik pospolity, mają też szkodliwy wpływ na zwierzęta i ludzi.

- Patogeny mogą dostać się do organizmu w wyniku spożycia produktów zanieczyszczonych przez tego ślimaka – ostrzega Główny Inspektor Sanitarny.

Jednym z nich jest bakteria wywołująca listeriozę. - To choroba groźna dla kobiet w ciąży, bo może doprowadzić do obumarcia płodu i poronień lub też wrodzonej listeriozy u noworodka – ostrzega GIS. - U osób starszych i z obniżoną odpornością może dochodzić do zapalenia opon mózgowych, mózgu i sepsy.

Ślinik roznosi też bakterię, która wywołuje botulizm.

- Chory wymaga intensywnej opieki medycznej i podania antytoksyny botulinowej. Nawet w przypadku zastosowania powyższych środków, około 5 - 10 proc. osób zakażonych umiera – uczula GIS.

Ślinik pospolity przenosi też pasożytnicze nicienie, które żerują w tętnicach płucnych i sercu psów, lisów i wilków.

Zwalczanie na wiele sposobów

W celu ograniczenia liczebności ślimaków, w ogrodnictwie amatorskim stosuje się przeszkody z trocin, kory i igieł sosnowych, popiołu, skorupek jaj, żwiru, tłucznia o ostrych krawędziach i wapna niegaszonego, które kaleczą i ścierają śluz ślimaków służący im do poruszania się. W uprawach polowych pomocne są m. in. bronowanie i ugniatanie gleby, co powoduje mechanicznie niszczenie ślimaków. Są też metody mikrobiologiczne, w formie preparatu zawierającego pasożytniczego nicienia, który powoduje śmierć ślimaka, a gdy żadna metoda nie pomaga, należy sięgnąć po środki chemiczne. Najczęściej występują w postaci granulatu, który rozsiewa się na glebę.

Źródło: "Zagrożenie roślin przez ślimaki i ograniczanie szkód w uprawach rolniczych za pomocą granulowanych moluskocydów", Jan Kozłowski, IOR PIB

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Jak kupić dobry miód? 7 kroków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Inwazja ślimaków nagich nad Wisłą w Kujawsko-Pomorskiem. Są żarłoczne i groźne dla ludzi i zwierząt - Gazeta Pomorska

Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska