Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jak poradzić sobie z siarczystym mrozem? [ZDJĘCIA+WIDEO]

Mirosława Kruczkiewicz
Dr hab. Ireneusz Sobota, kierownik Stacji Polarnej UMK na Spitsbergenie, mrozu się nie boi.
Dr hab. Ireneusz Sobota, kierownik Stacji Polarnej UMK na Spitsbergenie, mrozu się nie boi. Stacja Polarna UMK
Dr hab. Ireneusz Sobota, kierownik Stacji Polarnej UMK na Spitsbergenie, mówi o tym, jak polarnicy radzą sobie z mrozami.

Minus dziesięć, minus dwadzieścia stopni Celsjusza - takie temperatury meteorolodzy prognozują na najbliższe dni w naszym regionie i w kraju. Robi to na Panu wrażenie?

Minus dwadzieścia to u nas już rzeczywiście duży mróz. W ostatnich latach nie przytrafia się zbyt często. Częstszym i większym problemem są chyba opady śniegu, które zdarzają się właśnie przy tych łagodniejszych temperaturach.

Myślałam, że dla polarnika pracującego na Spitsbergenie te kilkanaście stopni mrozu to prawie upał...

Spitsbergen to nie jest najzimniejsze miejsce na Ziemi. To nie środek Antarktydy, nie biegun południowy ani nie północno-wschodnia Syberia, gdzie przydarza się -50, -60. Najzimniej na Spitsbergenie jest w marcu. Ponieważ jednak wówczas panuje tam jeszcze noc polarna, to my jedziemy na tę wyspę w kwietniu-maju. Mrozy, jakich tam doświadczyliśmy, dochodziły do -20, -30, a nawet -40, choć nierzadko jest kilka stopni poniżej zera. Trzeba jednak pamiętać, że wieje tam bardzo silny wiatr, który sprawia, że odczuwalna temperatura jest znacznie niższa. W dodatku w takich warunkach jeździmy na skuterze. Kiedyś jechałem skuterem prawie dobę, z głównej osady do naszej stacji (jako pasażer, co jest mniej komfortowe, bo kierowca np. trzyma dłonie na podgrzewanych „rączkach” kierownicy). Nie było jeszcze GPS-ów, więc kolega co chwilę zatrzymywał się, żeby spojrzeć na mapę. A ja modliłem się tylko, żebyśmy wreszcie dojechali... Kiedy dojechaliśmy, miałem odmrożone palce. Ponadto nasze badania wymagają kopania w śniegu, nieraz kilkugodzinnego. Siedzimy w głębokiej dziurze, a z góry zawiewa śnieg, który nas zasypuje, więc chłód jest faktycznie bardzo odczuwalny.

Stacja Naukowa UMK na Spitsbergenie

O czym w takich warunkach trzeba przede wszystkim pamiętać, żeby przetrwać?

Po prostu trzeba się odpowiednio ubierać. Kiedy w Polsce jest -5, to - przyznajmy - zdarza się nam wyjść bez czapki, rękawic itp. A kto jeszcze w ogóle pamięta o kalesonach..? Po prostu nie dbamy o siebie. Na Spitsbergenie w teren wychodzimy zawsze w odpowiednim ubraniu. Po prostu mamy świadomość, że nie będzie gdzie się schronić. Dlatego moim zdaniem zimne tereny są w gruncie rzeczy lepsze niż te najgorętsze. Na mróz zawsze można się jakoś lepiej ubrać, a w tropikach jesteśmy bardziej bezsilni.

Trzeba używać jakichś ochronnych kosmetyków? Zabierać z sobą jedzenie, napoje?

To dość indywidualna sprawa. Wprawdzie zalecam jakieś kremy, ale, przyznaję, sam ich nie używam. Ale mam zawsze ciepły napój. Można też skorzystać z rozmaitych nowych gadżetów, na przykład ogrzewaczy do rąk.

Czytaj także: Jak poradzić sobie na Spitsbergenie? [REPORTAŻ]

Odzież, sprzęt itp. muszą być specjalistyczne czy wystarczą takie, jakich używa się naszą polską zimą?

Kurtki itp. muszą być dobrej jakości, takie, jakich używają np. alpiniści. Mamy też specjalistyczne kombinezony do jeżdżenia na skuterze. Przyznać trzeba, że oferta różnego typu sprzętu jest ostatnio świetna - kiedyś na przykład termos nie trzymał tak temperatury albo się po prostu tłukł. No i ważne są śpiwory. Bywa przecież, że gdy śpimy, ogień w piecu wygasa (nie ma tam przecież ciepłociągu). Budzimy się, a tu w szklankach lód. Szczerze mówiąc, czasem w stacji zmarzłem bardziej niż na zewnątrz, bo po prostu wychodząc w teren zabezpieczam się przed zimnem.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wideo
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska