- Widać, że zieleniak został już wyremontowany, ale teraz część zadaszona wyraźnie przebija na korzyść pozostałe fragmenty targowiska. Czy coś będzie na nim jeszcze zmieniane? - pytają klienci targu.
Niektórzy Czytelnicy zastanawiają się też, kto może tam handlować, na jakich zasadach i ile trzeba płacić?
Piotr Lampka, kierownik targowiska i Wojciech Świtalski, prezes spółki Urbitor, której targowiska miejskie podlegają, wyjaśniają: - Handlowcy, którzy mieli wcześniej wykupioną rezerwację, mogą już handlować. Z parkingu przed targowiskiem, gdzie handlowano na czas remontu, wszyscy wrócili na zieleniak. Są jednak osoby, które trzeba było przenieść do innego sektora , bo konieczne jest rozdzielenie części odzieżowo-przemysłowej od warzywno-owocowej i kwiatowej. Co do nowinek, to m.in. będą specjalne wieszaki na odzież, a w części kwiatowej - stelaże na rośliny. Przy części stoisk pojawią się też ujednolicone parasole.
Czytaj także: Takiego Torunia jeszcze nie widzieliście ! [INTERAKTYWNA GALERIA]
Jeśli ktoś chce coś na rynku sprzedawać, to może to zrobić jednorazowo w wolnym miejscu. Potem opłata dzienna, w zależności od lokalizacji stołu, wynosi od 6 do 16 złotych. Nie były one ostatnio podnoszone.
Zainteresowanie handlowaniem na rynku jest bardzo duże. W dni targowe 70 procent miejsc jest zajętych.
Polecamy:
W przyszłości na zieleniaku planowana jest jeszcze dobudowa boków do zadaszenia tej części targowiska. Po to, żeby chronić handlujących i kupujących od wiatru i deszczu. Jeszcze nie wiadomo, kiedy to zostanie zrobione. Wiele zależy od kosztów.
Czytaj więcej na kolejnej stronie >>>>>>
Nasi Czytelnicy są zaniepokojeni widokiem gołych klombów na skwerze przy Muzeum Etnograficznym.
- Zawsze o tej porze na klombach było pełno kwiatów, a teraz nic się nie dzieje, tylko chwasty rosną - mówi pani Ewa, która często tędy, w drodze na starówkę, przechodzi.
Jolanta Swinarska, p.o. dyrektora Wydziału Środowiska i Zieleni Urzędu Miasta Torunia uspokaja.
- Niczego nie zaniechaliśmy - podkreśla. - Może niektórym brakuje zmian na klombach, bo w tym roku wyjątkowo szybko zrobiło się lato. Zawsze jednak sadzimy kwiaty po „zimnych ogrodnikach”, czyli po 15 maja. Nie robimy tego nigdy wcześniej, bo jeszcze mogą pojawić się przymrozki. Poza tym staramy się zaczynać nowe nasadzenia, gdy ci, którzy traktują nasze rabaty jak sklep, już zagospodarowali swoje ogródki i balkony. Bywało nie raz, że piękne klomby zostały ogołocone, a kwiatami na nich rosnącymi handlowano. Trzeba jednak też przyznać, że nieco poźniej podpisaliśmy umowy z wykonawcami nasadzeń. Do końca maja wszystkie najważniejsze miejsca, w tym klomby przy muzeum, zostaną ukwiecone. Będziemy się starali wprowadzać na nich maksymalnie dużo barw narodowych w związku z 100 rocznicą odzyskania niepodległości.
Czytaj także: Ile zarabia Michał Zaleski, prezydent Torunia? [PENSJA, OSZCZĘDNOŚCI, DOM, SAMOCHODY]
Pogotowie reporterskie czynne w redakcji przy ulicy Podmurnej 31 od poniedziałku do piątku w godzinach 13-16, tel. 56 611 81 33
Obejrzyj: Tak prezentuje się Skarpa z lotu ptaka
Polecamy: "NOWOŚCI" PLUS. Zobacz co dla ciebie przygotowaliśmy!
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Dołącz do nas na X!
Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?