Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jesień pod dyktando Olimpii

mro, tm
Piłkarze Olimpii Grudziądz, pokonując 2:0 Włocłavię, zapewnili sobie pierwsze miejsce na półmetku sezonu III ligi.

Piłkarze Olimpii Grudziądz, pokonując 2:0 Włocłavię, zapewnili sobie pierwsze miejsce na półmetku sezonu III ligi.

<!** Image 2 align=right alt="Image 100557" sub="Piłkarze Olimpii Grudziądz (z nr 13 Jakub Dreszler) pokonali na własnym stadionie Włocłavię (z nr 17 Sebastian Nitecki) 2:0 / Fot. Patryk Szajda">W pierwszej połowie ambitnie grający goście nie ustępowali faworyzowanym gospodarzom, a jedyną bramkę w tej części zdobył strzałem z pola karnego Paweł Piceluk.

Po zmianie stron gra się zaostrzyła, ale przewaga Olimpii rosła z każdą minutą. Po składnej akcji Sławomira Wojciechowskiego i Macieja Koczura wynik spotkania w 67. min spotkania ustalił Przemysław Sulej.

Dopóki mieli „zdrowie”

- Wbrew pozorom nie było łatwo - mówi Marcin Kaczmarek, trener Olimpii. - Włocłavia chciała z nami grać w piłkę i dopóki mieli „zdrowie”, mecz był wyrównany.

Mień Lipno uległ na własnym stadionie Górnikowi Konin. To piąty kolejny mecz lipnowian bez wygranej. O porażce zadecydowały ich fatalne błędy w defensywie.

W 8. min, po błędzie jednego ze stoperów, Mienia Marcin Kaźmierczak pokonał Andrzeja Ziemiańczyka. Po stracie bramki lipnowianie odważniej zaatakowali. W 25. min dośrodkowanie Mariusza Gawrońskiego wykorzystał Artur Kowalczyk, który głową umieścił piłkę w siatce. Siedem minut później po kontrze Łukasz Bilski odzyskał prowadzenie dla górników.

<!** reklama>Po przerwie gospodarze próbowali odrobić straty, ale w 80. min jeden z lipnowskich obrońców podał piłkę do Łukasza Urbana, który ustalił wynik spotkania.

Lech Rypin uległ u siebie Polonii Leszno. Mecz toczył się głównie w środku pola, a obie strony stworzyły sobie zaledwie kilka sytuacji bramkowych. W 72. min, po dalekim wybiciu piłki przez gości, w niegroźnej sytuacji fatalnie skiksował Marek Koczot. Wykorzystał to Matuszewski, napastnik Polonii, który strzelił do pustej bramki.

- Z przebiegu gry zasłużyliśmy co najmniej na remis - uważa Jarosław Sochacki, trener Lecha.

Koncert po przerwie

Miłą niespodziankę sprawiła Legia Chełmża, która wygrała w Opalenicy 3:2.

- Do przerwy przegrywaliśmy 0:2 i graliśmy fatalnie - relacjonuje trener Jerzy Smolarz. - Po zmianie stron było już jednak znacznie lepiej.

Kontaktową bramkę zdobył Bartosz Berent. Do remisu, po rzucie karny podyktowanym za faul na Patryku Smolarzu, doprowadził Dariusz Preis, zaś trzy punkty Legii zapewnił w ostatniej minucie Marcin Kotarski, precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego, z 17 m, po faulu na Tomaszu Urbańskim.

Blisko punktu był w Gnieźnie Zdrój Ciechocinek. Niestety, gospodarzom wystarczył jeden celny strzał na bramkę gości, aby w 83. min zdobyć zwycięskiego gola.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska