Jeśli zagrają jak z Wisłą, będzie dobrze

Torunianki wreszcie miały trochę więcej czasu na odpoczynek i treningi. Jak to wpłynie na ich postawę?
- Czy dłuższa przerwa nam pomoże, zobaczymy dopiero po meczu - mówi trener Energi Elmedin Omanić. - Czasu na odpoczynek nie było zbyt dużo, bo poświęciliśmy ten okres na mocny trening. Musimy się mocno skupić na meczu ze Ślęzą. Wrocławianki w ostatniej potyczce z Basketem Konin zagrały bardzo słabo i przegrały (w Koninie było 82:66 dla Basketu - dop. red.). To jednak bardzo ciekawa drużyna. Od początku musimy walczyć i przez czterdzieści minut narzucać swój styl gry.
Ślęza zajmuje dopiero siódme miejsce w tabeli, choć personalnie to bardzo silna drużyna.
- Jhasmin Player, Chineze Nwagbo i Adrianne Ross to już trójka dobrych zawodniczek - dodaje Omanić. - Do tego dołączyła Magdalena Leciejewska. Ludzie żartują, że ma tylko jedno kolano (z powodu kontuzji zagrała dopiero w czterech meczach z dwudziestu - dop. red.), ale jest dużo zespołów, które mają w swoim składzie również zawodniczki z jednym kolanem bądź bez kolan. Trzeba pamiętać, że jest też bardzo doświadczona Paulina Pawlak oraz kilka innych dobrych Polek. Nie można ich zlekceważyć. Musimy zacząć grać dużo lepiej niż w niektórych ostatnio meczach. Chciałbym zagrać we wszystkich pozostałych spotkaniach, jak ostatnio z Wisłą Kraków. Wówczas nie będę się bał o wynik żadnej potyczki.
W pozostałych dzisiejszych meczach 21. kolejki zagrają: Basket Gdynia - MKK Siedlce (godz. 17), Artego Bydgoszcz - Wisła Kraków (17), CCC Polkowice - Widzew Łódź (17.45), ROW Rybnik - Basket Konin (18), AZS PWSZ Gorzów Wlkp. - AZS UMCS Lublin (18).
Dzisiejsze spotkanie będzie transmitowane przez stację TV Toruń (w sieci kablowej oraz w internecie na stronie www.toruntv.pl).