Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jeździmy wolniej, ale cały czas po kielichu

Karol Piernicki
Agata Rutkowska
Wkrótce miną dwa miesiące od wejścia w życie zaostrzonych przepisów w ruchu drogowym. Po pierwszych optymistycznych dniach, gdzie wyraźnie zwolniono, pojawiły się przypadki zabierania praw jazdy.

W maju (przepisy funkcjonują od 18 dnia tego miesiąca) nie zdarzyło się, by policjanci zatrzymali kogoś za jazdę powyżej 50 kilometrów na godzinę na obszarze miasta. W czerwcu były cztery takie przypadki, w lipcu - jak dotąd - jeden.

- Kierowcy podporządkowali się tym przepisom - uważa insp. Dariusz Knoff, komendant grudziądzkiej policji. - Odebranie prawa jazdy to zawsze dla kogoś przykra sprawa, ale taryfy ulgowej nie będzie. Taka jazda w terenie zabudowanym jest po prostu bardzo niebezpieczna i musimy stosować się do rygorystycznych przepisów.

W kolejnym kwartale z rzędu (kwiecień - czerwiec) spadła także liczba zdarzeń drogowych notowanych przez urządzenia rejestrujące Straży Miejskiej. W ubiegłym roku przez pierwszych sześć miesięcy mundurowi przeprowadzili ponad 160 kontroli (szczegółowe dane na infografice obok) i średnio podczas każdej z nich łapali osiemnastu przekraczających przepisy. W analogicznym okresie roku obecnego proporcje się zmieniły. Kontroli było przeszło dwa razy więcej, sfotografowanych dwukrotnie mniej.

Na dziesięć tysięcy przejazdów przed 18 maja, fotoradar zanotował przekroczenie prędkości 85 pojazdów. Teraz ta liczba spadła do 65.

- Po zmianie przepisów nie zanotowaliśmy jeszcze osoby, która przekroczyłaby prędkość o conajmniej pięćdziesiąt na godzinę, a wcześniej zdarzało nam się to średnio trzy razy w miesiącu - podkreśla Jan Przeczewski, komendant Straży Miejskiej. - Zawsze znajdą się osoby, które nie będą stosować się do prawa. Byle to nie skutkowało poważnymi wypadkami komunikacyjnymi.

Niestety, w parze z wolniejszą jazdą nie idzie spadek liczby pijanych za kółkiem.

- Niepokojącym zjawiskiem jest stale utrzymująca się wysoka liczba zatrzymywanych nietrzeźwych - potwierdza Dariusz Knoff. - Każdorazowo trzeźwe poranki przynoszą skutek w postaci od kilku do kilkunastu zatrzymanych, a do tego dochodzi jeszcze codzienna służba. W ostatnim półroczu samych przestępstw zanotowaliśmy sto siedem. Wykroczeń też jest dużo. Apelujemy do rodzin, aby absolutnie nie pozwalać wsiadać za kółko komuś pijanemu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska