Nasza Loteria SR - pasek na kartach artykułów

Jutro w Toruniu poznamy finalistę

Redakcja
Siatkarki Budowlanych (jasne stroje) powalczą jutro o finał pierwszej ligi
Siatkarki Budowlanych (jasne stroje) powalczą jutro o finał pierwszej ligi Sławomir Kowalski
Po czterech meczach pierwszoligowego półfinału Budowlani Volley remisują z ŁKS-em Łódź 2:2. Piąty, decydujący mecz, odbędzie się jutro o godz. 18 w Toruniu.

Półfinałowa rywalizacja na zapleczu Orlen Ligi wciąż trwa, lecz już teraz stwierdzić należy, iż w walce o finał spotkali się godni siebie rywale. Choć procesowi tworzenia obydwu drużyn towarzyszyła inna idea, ich zmagania pod siatką dostarczają kibicom wielu emocji.

W tej grze widać zaciętość

Przypomnijmy, iż w sezonie zasadniczym, w dwóch pięciosetowych starciach, lepsza okazała się ekipa ŁKS-u Łódź, której podstawą do osiągania dobrych rezultatów jest doświadczenie. W fazie play off, po interesujących bataliach, łodzianki triumfowały w pierwszym meczu w Toruniu i czwartym, rozegranym na ich parkiecie. W drugim i trzecim ze zwycięstw cieszyły się natomiast Budowlane, których gra oparta jest na sile i młodości.

- Cieszy nasz szczególnie fakt, iż każdy z tych meczów rozgrywany był na bardzo dobrym poziomie - powiedział Tomasz Grobelniak, drugi trener Budowlanych Volley Toruń. - Niejednokrotnie spotkaliśmy się z opiniami, że kibice z przyjemnością patrzą na tę rywalizację. Na parkiecie widać bowiem walkę, chęci i zaciętość.

Innym z powodów do zadowolenia toruńskiego sztabu szkoleniowego może być to, że siatkarki Budowlanych nabierają doświadczenia w grze o dużą stawkę i choć czasem w ich grze pojawia się presja, nigdy nie schodzą poniżej pewnego poziomu.

- Nie jestem pewien, czy jakakolwiek z naszych dziewczyn grała kiedyś o taki cel. Nie sądzę - dodał Grobelniak. - Co prawda, kilka naszych siatkarek występowało w mocniejszych klubach i ligach, ale nigdy nie były tak odpowiedzialne za wyniki swojego zespołu, jak teraz.

Piąte starcie, środa, godz. 18

Mecz, którego stawką będą marzenia torunianek o grze w finale pierwszej ligi, odbędzie się już jutro w bocznej hali obiektu przy ul. Bema. Początek meczu ustalono ostatecznie na godz. 18.

Warto wiedzieć
Przed ostatnim meczem półfinału
- Stan rywalizacji półfinałowej, pomiędzy Budowlanymi i ŁKS-em, prowadzonej do trzech zwycięstw, jest remisowy.

- Zwycięzca jutrzejszej potyczki zagra w finale z Zawiszą Sulechów.

- Oto terminy finałowe: 25 i 26 kwietnia, 2 i ewentualnie 3 maja oraz ew. 6 maja - gospodarzem pierwszego, drugiego i ew. piątego meczu będzie Zawisza.

- Przegrany w półfinale zmierzy się z Jokerem Świecie w walce o 3. miejsce w pierwszej lidze.

- Oto terminy dwumeczu o 3. miejsce: 25 kwietnia i 2 maja.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nowosci.com.pl Nowości Gazeta Toruńska